Dziecko potrącone na drodze we Wrocławiu. Sprawca poszukiwany! [FILM]

i

Autor: Facebook, grupa Wrocław Zdarzenia/Lindziorek Linda

Sprawca poszukiwany

Dziecko potrącone na drodze we Wrocławiu. Sprawca poszukiwany! [FILM]

2023-04-21 11:51

Przy ulicy Kolejowej we Wrocławiu niemal doszło do tragedii. Dziecko, przechodząc przez jezdnię, zostało potrącone przez samochód. Jego kierowca wysiadł na chwilę, by sprawdzić, co stało się poszkodowanemu, jednak po chwili odjechał. Chłopiec doznał m.in. obrażeń głowy. Sprawca jest poszukiwany.

Do bardzo niebezpiecznego zdarzenia doszło na ul. Kolejowej we Wrocławiu, gdzie 19 kwietnia ok. godziny 11:30 potrącony został chłopiec. Oszołomione dziecko, po przeleceniu kilku metrów, szybko otrząsnęło się i wstało. Sprawca wypadku wyszedł na chwilę z samochodu, jednak po krótkiej rozmowie z chłopcem wrócił do auta i odjechał. Kierowca jest poszukiwany.

Nieznany sprawca potrącił dziecko we Wrocławiu

Do całego zdarzenia doszło obok parkingu przy ul. Kolejowej. Mężczyzna włączał się do ruchu, wyjeżdżając z parkingu. Po drodze przechodziło dziecko, które było już niemal na chodniku, jednak przez nieuwagę kierowcy zostało potrącone. W wyniku uderzenia odleciało kilka metrów, doznając przy tym, według relacji matki chłopca, obrażeń głowy. Sprawca zatrzymał się, porozmawiał chwilę z poszkodowanym i odjechał. Warto dodać, że w miejscu wypadku nie było pasów na jezdni, co nie jest jednak usprawiedliwieniem ucieczki z miejsca zdarzenia.

Podzieleni internauci komentują zdarzenie 

Matka poszkodowanego chłopca umieściła nagranie z wypadku na jednej z facebookowych grup, by znaleźć sprawcę zdarzenia. Post wzbudził niemałe zainteresowanie i stał się przedmiotem dyskusji internautów. O dziwo, sprawa ta ich podzieliła - część komentujących broni kierowcy, tłumacząc jego zachowanie tym, że w miejscu wypadku nie było pasów, a patrząc na nagranie, to chłopiec odszedł jako pierwszy. 

"Nie bronię kierowcy ale z tego co widzę to dziecko uciekło więc jak miał co kolejek zrobić kierowca? Wyszedł z auta rozmawiał z dzieckiem A potem widać jak dziecko ucieka..." - pisze jedna z internautek.

Kierowca nie miał prawa odjechać z miejsca zdarzenia

Niezależnie od tego, kto przez policję zostanie uznany winnym, po takim zdarzeniu kierowca nie ma prawa po prostu odjechać, nie powiadamiając nikogo. Racjonalny pogląd na sprawę przedstawił jeden z komentujących post z nagraniem, pan Marcin (pisownia oryginalna): "Cokolwiek tu ktoś nie napisze fakty są takie, że sprawca wypadku potrącił nieletniego i nie wezwał Policji, ani też Pogotowia. Bez względu czy się zatrzymał czy nie, to zachował się skrajnie nieodpowiedzialnie i powinien być pociągnięty do odpowiedzialności. W nagraniu chłopiec mógł być kontaktowy, jak kierowca odjechał chłopiec mógł doznać mikro udaru po wypadku i paść nawet na środku ulicy" - napisał.