Dolny Śląsk przywraca do życia historyczną linię kolejową nr 318, prowadzącą do Srebrnej Góry – dolnośląskiej perły z jedną z największych twierdz górskich w Europie. Ruch kolejowy na tej trasie został zawieszony w 1977 roku, ale już wkrótce pociągi znów pojawią się na torach.
Pociągiem do Srebrnej Góry. Prace idą pełną parą!
Obecnie trwa remont kluczowego, 12-kilometrowego fragmentu trasy. O postępach prac poinformował na Facebooku Andrzej Hordyj, burmistrz Bielawy. Jak podkreśla, pierwszy etap rewitalizacji dobiega końca.
"I etap rewitalizacji linii kolejowej nr 318, relacji Bielawa Zachodnia - Srebrna Góra dobiega końca tory "dojechały" już do ulic Nowobielawskiej i Sowiej oraz do stacji kolejowej o nowej nazwie "Bielawa - Góry Sowie". Na szynach w pojawiła się podbijarka torowa tj. samojezdna maszyna wyrównująca przebieg i płaszczyznę toru kolejowego”
– czytamy w komunikatach burmistrza Bielawy.
Historyczny powrót i ogromna szansa dla turystyki
Przypomnijmy, że w maju tego roku Dolnośląska Służba Dróg i Kolei (DSDiK) podpisała umowę z wykonawcą na odrestaurowanie linii kolejowej nr 318. Koszt inwestycji to ponad 41 milionów złotych, a jej ukończenie planowane jest na 2026 rok.
- Rewitalizacja linii kolejowej nr 318 to projekt, który ma ogromne znaczenie nie tylko dla mieszkańców Bielawy i Srebrnej Góry, ale dla całego regionu. Dzięki niemu poprawi się dostępność komunikacyjna, wróci regularny ruch pasażerski, a pociągi dotrą do Srebrnej Góry po blisko 50 latach. To także ogromny impuls dla lokalnej turystyki – podróżni będą mogli wygodnie dojechać do atrakcji w okolicach Gór Sowich
– mówił już w maju Paweł Gancarz, Marszałek Województwa Dolnośląskiego.
Inwestycja obejmuje nie tylko odbudowę torowiska, ale również modernizację przystanków, przejazdów kolejowych oraz systemów sterowania ruchem.
Co zyskają mieszkańcy i turyści?
Uruchomienie nowego połączenia to przede wszystkim wygoda dla blisko 70 tysięcy mieszkańców, którzy zyskają lepszy dojazd do większych miast, w tym do Wrocławia.
– Dzięki rewitalizacji tej linii przywrócimy połączenie kolejowe dla blisko 70 tysięcy mieszkańców. To oczywiście nie jest koniec naszych działań, już niebawem będziemy podpisywać kolejne umowy na rewitalizacje
– tłumaczy wicemarszałek Michał Rado.
Dla turystów będzie to oczywiście kolejna atrakcja na Dolnym Śląsku. Trasa uchodzi za jedną z najpiękniejszych i najbardziej widowiskowych na Dolnym Śląsku – pociąg przejedzie z widokiem na Jezioro Bielawskie i Góry Sowie, a także po ponad 110-letnim nasypie.
Zabytki stoją tu jeden przy drugim. To dolnośląskie miasto wygląda jak z pocztówki, ale bez tłumów - Legnica
Polecany artykuł: