Dwa poważne powody, aby nie wsiadać za kierownicę, miał kierujący osobowym Oplem poruszający się po terenie Długołęki. Dziwny styl jazdy kierującego został dostrzeżony przez strażaków z OSP Szczodre. Mieli oni podejrzenie, że mężczyzna siedzący za kierownicą jest pod wpływem alkoholu lub innego środka działającego podobnie. Postanowili oni przerwać tę niebezpieczną jazdę i wezwać na miejsce policjantów.
Wykonane badanie alkomatem tylko potwierdziło ich przypuszczenia, bo mężczyzna miał blisko 2.5 promila alkoholu w organizmie! Nie był to jednak jedyny powód, dla którego w ogóle nie powinien prowadzić samochodu. Sprawdzenie 49-latka w systemach informatycznych wykazało, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami.
Polecany artykuł:
Mężczyzna trafił na komisariat przy ulicy Wrocławskiej, a o jego najbliższej przyszłości zadecyduje teraz sąd.
Zgodnie z artykułem 178a Kodeksu karnego prowadzenie pojazdów mechanicznych w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających zagrożone jest karą nawet 2 lat pozbawienia wolności. Na szczęście ta niebezpieczna jazda została w porę przerwana i nie doprowadziła do tragedii.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]!