A to ciekawe!

Dlaczego krasnale są symbolem Wrocławia? Poznaj niezwykłą historię!

2024-04-17 12:17

Czy zastanawialiście się kiedyś, dlaczego krasnale są symbolem Wrocławia? Wbrew pozorom historia ich powstania wcale nie jest nudna. Wszystko zaczęło się w drugiej połowie lat 80., kiedy to wiele młodych osób ze stolicy Dolnego Śląska wstąpiło do tzw. Pomarańczowej Alternatywy. Jedną z najbardziej znanych akcji grupy były właśnie "Krasnoludki na Świdnickiej" z 1 czerwca 1987 roku.

Dlaczego krasnale są symbolem Wrocławia? Wszystko przez Pomarańczową Alternatywę

Pomarańczowa Alternatywa była ruchem artystyczno-społecznym, który narodził się we Wrocławiu w latach 80. Za jej lidera uznaje się Waldemara "Majora" Frydrycha. Największa aktywność tego ruchu przypadła na lata 1987-1989, a główną metodą działania były uliczne happeningi. Często przybierały one formę demonstracji.

Najbardziej znane akcje wrocławskiej Pomarańczowej Alternatywy to m.in.:

  • Tuby, czyli zadymianie miasta (1 kwietnia 1986 roku);
  • Święto Garnków - Stonoga (1 kwietnia 1987 roku);
  • Krasnoludki na Świdnickiej (1 czerwca 1987 roku);
  • Precz z U-Pałami (lipiec 1987 roku);
  • Rewolucja Krasnoludków (1 czerwca 1988 roku; 15 tys. uczestników);
  • Karnawał, czyli Śledzik na Świdnickiej (7 lutego 1989 roku);
  • FSO, czyli Festiwal Sztuki Obecnej zakończony koncertem zespołów: Kormorany, Big Cyc i Kult (1 czerwca 1989 roku). 

W latach 80. Pomarańczowa Alternatywa wpisywała się w nurt sztuki niezależnej. Co ważne, nie można jej kojarzyć z oficjalną opozycją, ponieważ najbliżej jej było do ruchów artystyczno-aktywistycznych z pogranicza sztuki i aktywizmu. Można powiedzieć, że była to tzw. sztuka młodych lat 80., ale też antykomunistyczny, a później antyestablishmentowy ruch polityczny wykorzystujący artystyczne strategie. 

Wspomniane akcje i happeningi polegały na absurdzie oraz sprzeciwie wobec zastanej rzeczywistości wyrażanym często za pomocą prześmiewczej, doprowadzonej do karykatury afirmacji reżimu. Jak opowiada Waldemar "Major" Frydrych w filmie dokumentalnym o Pomarańczowej Alternatywie, wszystko zaczęło się od malowania na białych plamach zakrywających napisy "Solidarności" krasnoludków. Najpierw był to jeden krasnoludek, który następnie zamienił się w setki krasnoludków. Wszystkie akcje ruchu PA krytykowały istniejącą rzeczywistość oraz ośmieszały przy tym służby porządkowe. Często nawet celowo wprowadzano milicję w błąd np. rozsiewając plotkę o planowanym happeningu. 

Wielu uczestników wspomnianych happeningów wyrażało często poglądy anarchistyczne, jednak żadne poważne postulaty nie były podczas nich wysuwane. Zazwyczaj wykrzykiwano surrealistyczne hasła, m.in.:

  • "Vivat Sorbovit";
  • "Nie ma wolności bez krasnoludków". 

Miały one obnażać absurdy systemu poprzez parodię oraz skłaniać do myślenia

Zobacz, jak wyglądała Pomarańczowa Alternatywa we Wrocławiu

Zobacz też film o Pomarańczowej Alternatywie we Wrocławiu

Kulturalne życie Wrocławia w czasach PRL-u. Zobacz, jak mieszkańcy spędzali wolny czas