Ciemność widzę, ciemność... to słowa, które wypowiada filmowy Maks z "Seksmisji". Od czerwca mogą tak mówić także mieszkańcy gminy Krośnice, gdzie z powodu oszczędności na noc gaszone są lampy uliczne.
- Lampy zapalają się po zmierzchu i świecą do godz. 23:00 i do rana są wyłączone. Dotyczy to wszystkich dróg na terenie gminy, zarówno wojewódzkich, powiatowych, jak i gminnych - wyjaśnia sekretarz gminy Adam Głowiński.
Mieszkańcy Krośnic mają podzielone zdanie na temat ulicznych ciemności i oszczędności. Ale będą też oszczędności. Według szacunków urzędników do końca sierpnia w gminnej kasie zostanie ok. 30 tysięcy zł.
Lampy będą gaszone na noc do końca wakacji. Dodajmy, że podobne rozwiązania wprowadziła m.in. sąsiednia gmina Milicz.