W internecie możemy spotkać się z różnymi, niecodziennymi zachowaniami ludzi. Niektóre z nich powodują, że zadajemy sobie w głowie pytanie: "dlaczego on/ona to zrobił/a?". W ostatnich dniach użytkownicy z pewnością zadali sobie tego typu pytanie, oglądając urywek z live'a influencerki Oli Mizgalskiej.
Skrobała kamień z czajnika, a następnie próbowała go zjeść. Wszystko działo się na live'ie
W ostatnich dniach na portalu X (dawniej Twitter) oraz TikTok pojawiło się mnóstwo nagrań z live'a Oli Mizgalskiej. Widać na nim, jak streamerka próbuje wyskrobać kamień z czajnika, a następnie go zjeść. W pewnym momencie na streamie pojawia się również narzeczony influencerki, Mateusz Żukowski. Piłkarz Śląska Wrocław próbuje odwieść swoją ukochaną od tego, co robi. Ostatecznie doszło między parą do małej sprzeczki.
Próbowała zjeść kamień z czajnika na live'ie. Internauci są zszokowani
Pod nagraniem niecodziennego zachowania streamerki możemy przeczytać wiele komentarzy. W większości są one negujące to, co zrobiła Mizgalska. Pojawiają się również hejty. Możemy przeczytać m.in:
"Ma niedobór wapnia, albo nie ma co robić XD" - komentuje internauta.
"Czyli parkowanie z nią na miejscu dla niepełnosprawnych jednak miało twarde podstawy?" - dodaje inny użytkownik.
Niektórzy odnoszą się również do Mateusza Żukowskiego:
"Paradoksalnie Żukowskiemu może to wyjść na dobre. Wszyscy mieli go za zwykłego głupka, teraz dzięki swej lubej uchodzi za tytana intelektu i ostoję spokoju" - komentuje użytkownik X.
Do całej sprawy odniósł się również dyrektor sportowy Śląska Wrocław, David Balda. We wpisie na X poinformował, aby komentujący zachowali rozwagę w publikowanych wpisach. Zapowiedział również, że planują rozmowę z Żukowskim, aby wyjaśnić pewne kwestie.
