Protest Branży Weselnej

i

Autor: Krzysztof Staszkiewicz

Branża Ślubna protestuje pod siedzibą Prawa i Sprawiedliwości na placu Solidarności

2021-02-03 16:53

Epidemia koronawirusa mocno dotknęła również biznes weselny. 3 lutego 2021 r. pod siedzibą Prawa i Sprawiedliwości we Wrocławiu na placu Solidarności zgromadzili się przedstawiciele tej branży. Tak wyrazili swój protest.

Główne plany i postulaty protestujących to przede wszystkim: stopniowy powrót do możliwości organizacji imprez weselnych i rodzinnych od 4 kwietnia br., wycofanie limitów osób, a także rewizja obecnej polityki zarządzania problemem Covid-19 i wyznaczenie nowego jej kierunku.

- Nie wiemy co i kiedy nastąpi. Nasze biznesy są pozamykane. Nie ma żadnych perspektyw, a rząd nie interesuje się tym tematem- mówił Maciej Głos lider wrocławskiego protestu branży weselnej.

Protestujący chcieli zainteresować swoim problemem posłów, bezskutecznie.

- Naszym celem jest pokojowe rozwiązanie problemu. Kontaktowaliśmy się z Panią Mirosławą, posłanką Pisu- nie przyniosło to rezultatu. W sanepidzie też nie otrzymujemy żadnych konkretnych informacji- dodał Maciej Głos.

Didżej weselny Krzysztof Krzemiński, który również brał udział w proteście, zwrócił uwagę na to, że zamknięcie branży weselnej negatywie wpływa też na inne biznesy.

- Ja zajmuje się muzyką, nie mogę jej grać ani na weselach, ani na imprezach karnawałowych czy innych eventach. Ponadto nie będzie w tym roku studniówek. Pomoc finansowa, którą oferuję rząd jest w stanie pokryć tylko utrzymanie mojej działalności. Pozostałe kwestie życia aktualnie to po prostu wegetacja.

Protestujący zgodnie potwierdzają, że tego typu strajki mogą się jeszcze pojawić nie tylko we Wrocławiu, ale i w innych miastach.

Posłuchaj wypowiedzi uczestników strajku branży weselnej: