Anastazja Rubińska miała 27 lat i pochodziła z Wrocławia. Od pewnego czasu mieszkała jednak i pracowała w Grecji, w miejscowości Marmari. Ostatni raz była widziana 12 czerwca. Później urwał się z nią kontakt. Zaniepokojona matka od razu poinformowała policję, aby zgłosić zaginięcie kobiety.
W niedzielę, 18 czerwca, w greckich mediach pojawiły się informacje o odnalezieniu ciała kobiety. Redakcje przekazały, że niestety może to być 27-letnia Polka. Zwłoki zauważyć miał ochotnik, który brał udział w poszukiwaniach. Zbigniew Ziobro oficjalnie potwierdził, że to Anastazja Rubińska, a sprawą zajmie się wrocławska prokuratura.
Anastazja została brutalnie zabita. Przebieg zdarzeń
Ze wstępnych informacji wynika, że kobieta pokłóciła się ze swoim partnerem i postanowiła sama wybrać na drinka. Spotkała pięciu mężczyzn pochodzenia pakistańskiego i bangladeskiego, którzy zaproponowali jej pomoc w związku z jej stanem upojenia. O 22:30 skontaktowała się ze swoim chłopakiem i podała mu konkretną lokalizację, gdzie się znajdowała. Była pod wpływem alkoholu. Poinformowała go, że wróci do domu na motocyklu z jednym z mężczyzn. Nie wróciła. Kiedy jej partner przybył na miejsce, gdzie miała na niego czekać, jej tam już nie było. O 23:30 jej telefon nawiązał połączenie kilka kilometrów od tamtego miejsca, po czym został wyłączony.
Jeszcze przed znalezieniem ciała, grecka policja przesłuchała 5 mężczyzn. Zapewniali, że przewieźli pijaną kobietę do domu, żeby doszła do siebie. Potem jak stwierdzili, zostawili ją przed jej miejscem zamieszkania. Jednak w miejscu wskazanym przez mężczyzn, nie znaleziono żadnych śladów obecności Anastazji. Również nie została zarejestrowana na monitoringu.
Nagie ciało Polki zostało znalezione około 19:00 w niedzielę czasu lokalnego, w odległości około jednego kilometra od domu 32-latka z Bangladeszu, w którym w sobotę znaleziono telefon komórkowy Polki.
Ciało dziewczyny zostało znalezione w worku, przykryte gałęziami. Zostało zidentyfikowane przez policję; teraz identyfikacji musi dokonać jeszcze rodzina. Nadal nie ma oficjalnego potwierdzenia, że jest to Anastazja Rubińska.
Jak ustalił "Fakt", dziś ma odbyć się sekcja zwłok. Jak podaje portal iefimerida.gr, badane będą m.in. próbki spod paznokci zmarłej kobiety, by ustalić czy znajduje się tam DNA aresztowanego 32-latka z Bangladeszu. Na ciele mężczyzny znaleziono bowiem ślady walki. Wstępne informacje wskazują, że kobieta została uduszona.
Polecany artykuł: