Ile jest pługopiaskarek?
We Wrocławiu zakontraktowanych jest 51 pługopiaskarek do odśnieżania dróg i 24 do odśnieżania chodników. W innych dużych miastach, takich jak: Kraków, Warszawa- jest ich znacznie więcej.
- Zima, która pojawiła się nagle, we Wrocławiu zdarza się bardzo rzadko. Ostatnio takie warunki mieliśmy 10 lat temu. Sprzęt kontraktowany jest na podstawie statystyk z poprzednich lat, w związku z tym, nie kupowaliśmy więcej pługopiaskarek. Pamiętajmy też, że płacimy za gotowość. Miasto miesięcznie przeznacza na to 600 000 zł – mówi Bartosz Małysa, prezes Ekosystemu.
Dlaczego rano drogi nie są odśnieżone?
Firmy odpowiedzialne za odśnieżanie dróg we Wrocławiu na bieżąco śledzą prognozy pogody i sprawdzają warunki pogodowe w mieście. Jeżeli zaczyna padać śnieg rozpoczynają „Akcję Zima”.
- Przy małym opadzie śniegu, płużymy i od razu sypiemy ponieważ jest to wystarczające. Natomiast jeśli opady są intensywne, tak jak ostatnio, to najpierw musimy ściągnąć największy śnieg. Wtedy dopiero możemy posypać mocnym środkiem, który potrzebuje czasu na reakcje. Tworzy się błoto pośniegowe i z powrotem jedzie piaskarka, która musi je zebrać. Powtarzamy to wielokrotnie, aby uzyskać idealnie czystą jezdnię – wyjaśnia Jarosław Wieruszewski z firmy FB serwis.
Jeżeli śnieg zacznie intensywnie padać ok godz. 4:00, tak jak to miało miejsce w nocy z 7 na 8 lutego, to pługopiaskarki mogą nie zdążyć z wykonaniem pełnego procesu odśnieżania drogi do godzin szczytu. Jednak gdy miasto jest zakorkowane- nie mogą już w pełni swobodnie działać.
- My staramy się zakończyć nasze akcje przed godzinami szczytu. Nie ma najmniejszego sensu wtedy wypuszczać maszyn, ponieważ też utknęłyby w korku. Wtedy planujemy nasze przerwy technologiczne. To jest też czas na ewentualne korekty usterek. Zaraz po tym czasie ok godziny 10 wracamy na drogi - dodaje Jarosław Jakubowski z firmy FB serwis.
