Agresja na ulicach Wrocławia. Zajechał drogę i hamował, potem pochwalił się legitymacją

i

Autor: Stop Cham YouTube

Pirat drogowy

Agresja na ulicach Wrocławia. Zajechał drogę i hamował, potem pochwalił się legitymacją [Film]

2024-04-15 15:19

Bardzo niebezpieczna sytuacja na ul. Kraińskiego we Wrocławiu. Do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak kierowca toyoty zajechał drogę innemu kierowcy i szybko wyhamował doprowadzając prawie do zderzenia. Do zdarzenia doprowadził mężczyzna, który podawał się za policjanta. Nagranie udostępnił kanał „Stop Cham”.

Nagranie z niebezpiecznego incydentu w pobliżu Hali Targowej we Wrocławiu trafiło na popularny kanał „Stop Cham” na YouTube. Na filmie widzimy, jak na ul. Kraińskiego kierowca toyoty zajechał drogę innemu kierowcy i gwałtownie hamował.

Pirat drogowy w centrum Wrocławia. Zajechał drogę i hamował, potem chwalił się legitymacją

„Jechał za mną na zderzaku, potem wyprzedził mnie ścieżką rowerową i się zatrzymał. Byłem ciekaw o co mu chodzi i po co wychodzi z auta, co mi chce powiedzieć, a on wyszedł pochwalić się, że jest policjantem pokazując legitymację policyjną hahahaha :) Filmik oczywiście został też wysłany na policję” – napisał autor pod nagraniem zamieszczonym w sieci.

Na filmie, który nagrano 11 kwietnia widać, że kierowca toyoty wyprzedza w niedozwolonym miejscu. Autor nagrania trąbił na kierowcę, ale ten zajechał mu drogę i zmusił do szybkiego hamowania. Pirat wysiadł z auta i od razu wyciągnął rzekomą legitymację policyjną. Potem nakazał autorowi filmu zjechać na prawą stronę. Znaki drogowe wskazywały nakaz jazdy w lewą stronę, a ulica na prawo była jednokierunkowa, w dodatku w kolizyjnym kierunku.

Słychać na filmie, jak autor nagrania krzyczy: „Nagrany jesteś!” i następnie odjeżdża prawidłowo w lewą stronę. Tymczasem rzekomy policjant zjeżdża na prawo.

W sieci pod filmem prawdziwa lawina komentarzy internautów, którzy zastanawiają się, czy agresywny kierowca faktycznie jest policjantem.

„Lepiej dla niego będzie, jeśli rzeczywiście jest tym policjantem. Bo jeśli kupił sobie legitymację na allegro, aby się dowartościować, wymachując nią na lewo i prawo, to zapłacenie mandatu za wyprzedzanie po DDR będzie jego najmniejszym problemem”

„Może to taki oszukany policjant? Aż mi się nie chce wierzyć, że można być takim kretynem i chwalić się odznaką policyjną”

Inni zwracają uwagę na przedstawianą przez niego legitymację, co do której są duże wątpliwości.

„Od ponad 10 lat legitymacje policyjne są wielkości karty bankomatowej - nawet jeśli taka znalazłaby się w górnej części skórzanego etui od starej laminowanej legitymacji zajmującej całe etui to i tak układ tego co widać byłby inny. To nie jest policjant.”

„Tak nie wygląda legitymacja policyjna! Legitymacja policyjna jest plastikowa i ma wymiary dowodu osobistego... to, co on trzyma to jakaś podróba z Ali”

Bulwersujące nagranie z Wrocławia. Policja komentuje

Do sprawy odniosła się wrocławska policja, która poszukuje kierowcy toyoty. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna z nagrania nie jest policjantem z terenu jednostek podległych Komendzie Miejskiej Policji we Wrocławiu. Jednocześnie cały czas trwają działania zmierzające do ustalenia kim jest ten człowiek i jakie były okoliczności zdarzenia. Będziemy wyciągać konsekwencje za popełnione wykroczenia – informuje nas st. asp. Aleksandra Freus z wrocławskiej policji. Jak dodaje, wątpliwe, czy w ogóle człowiek zarejestrowany na kamerze jest policjantem jakiejkolwiek innej komendy.

Rzecznik przyznaje, że wątpliwości budzi legitymacja, którą widać na nagraniu. Jeśli okaże się, że mężczyzna podawał się za funkcjonariusza publicznego, którym nie jest grozi mu nawet kara więzienia.

Majówka 2024 we Wrocławiu. Najciekawsze wydarzenia, koncerty i imprezy. Sprawdź, co się będzie działo