- Nie mamy żadnego potwierdzonego przypadku koronawirusa - mówi Czesław Janusiak, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej w Trzebnicy.
- Objęliśmy nadzorem 21 osób, w tym 6 osób kwarantanną. Są to osoby, które wróciły niedawno z Włoch ale nie wykazują żadnych objaw zarażenia. W sobotę na nasz numer alarmowy otrzymaliśmy telefon od osoby, która wróciła z Holandii i miała objawy zachorowania. Osoba ta została hospitalizowana w szpitalu we Wrocławiu, a w poniedziałek otrzymaliśmy informację, że nie padła ona ofiarą koronawirusa - dodaje dyrektor PSSE w Trzebnicy.
W Miliczu objawy wirusa miały dwie osoby.
- Pacjent, który wrócił z Niemiec zgłosił się w niedzielę do milickiego szpitala, skąd został przetransportowany do szpitala zakaźnego we Wrocławiu. W ostatnich dniach objęliśmy nadzorem epidemiologicznym 30 osób, w tym jedną, która wcześniej wróciła z zagranicy i miała podejrzenia koronawirusa. Jej wyniki były jednak ujemne - mówi Józef Nowak, dyrektor milickiego sanepidu.
Dodajmy, że pracownicy PSSE w Miliczu otrzymali już wyniki mężczyzny, który w niedzielny poranek zgłosił się z podejrzeniem koronawirusa na izbę przyjęć Milickiego Centrum Medycznego. Wyniki nie potwierdził zarażenia koronawirusem.
Dyrektorzy obu placówek przypominają, że osoby podejrzewające u siebie koronawirusa w pierwszej kolejności powinni zadzwonić do powiatowych stacji sanepidu. Można to zrobić dzwoniąc na numery alarmowe. W przypadku powiatu trzebnickiego są to numery: 71 312 09 16 oraz 783 903 906, a w przypadku powiatu milickiego numery: 71 38 40 200 oraz 888 692 075.