Do zdarzenia opisanego w akcie oskarżenia doszło 4 stycznia 2022 r. w kamienicy przy ul. Sępa Szarzyńskiego na wrocławskim Śródmieściu.
Według prokuratury 52-letni Krzysztof J., będąc pod wypływem alkoholu, pobił mężczyznę, który przyszedł do kamienicy. Były żużlowiec miał dwukrotnie uderzyć ofiarę pięścią w twarz. Po tych uderzeniach mężczyzna spadł ze schodów na półpiętro. Krzysztof J. kopał leżącego w głowę i tułów. W konsekwencji pobicia Wiesław P. zmarł.
Oskarżony nie przyznał się do zarzutów wskazując, że to Wiesław P. wszczął awanturę, a jego śmierć to wynik nieszczęśliwego wypadku.
Polecany artykuł:
Prokuratura oskarżyła Krzysztofa J. O zabójstwo i wniosła o wymierzenie byłemu żużlowcowi kary 25 lat więzienia. Obrona Krzysztofa J. chciała zaś zmiany kwalifikacji czynu z zabójstwa na spowodowanie ciężkiego uszczerbku i wymierzenie najniższej możliwej kary.
Sąd uzasadniając wyrok podkreślił, że ocenę zdarzeń oparł na zeznaniach trzech świadków, które były spójne i wskazywały, że zamiarem oskarżonego nie było zabójstwo, lecz ciężkie pobicie.
Wyrok jest nieprawomocny. Sąd utrzymał dla oskarżonego tymczasowy areszt z powodu zagrożenia wysoką karą więzienia. Za ciężki uszczerbek powodujący śmierć człowieka grozi od 5 do 25 lat więzienia, a nawet kara dożywocia.
Krzysztof J. to były zawodnik żużlowego klubu Sparta Wrocław. W barwach tej ekipy trzykrotnie sięgnął po drużynowe mistrzostwo Polski w latach 1993-1995.