Święto Niepodległości 2024 we Wrocławiu. Takiego wydarzenia jeszcze nie było!
Już w najbliższy poniedziałek jest najważniejsze święto w historii Polski. Mowa tu oczywiście o 11 listopada, czyli Święcie Niepodległości. Tego dnia nie tylko w Warszawie, ale w wielu innych miastach zorganizowane są marsze na cześć wolności oraz wszystkich poległych w walce o nią.
We Wrocławiu z okazji 106. rocznicy odzyskania niepodległości szykuje się wyjątkowe wydarzenie. Na Rynku pojawi się ogromna scena, która będzie dorównywała tej przygotowywanej na Sylwestra, a o 20:00 staną na niej wielkie gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Wystąpią m.in.:
- Kayah;
- zespół Enej;
- Piotr Cugowski;
- Natalia Kukulska;
- Kamil Bednarek;
- Tomasz Makowiecki;
- Tomasz Organek;
- Ania Rusowicz;
- Wiktor Dyduła;
- Czesław Mozil;
- Zalia;
- Viki Gabor.
Co więcej, całe wydarzenie będzie transmitowane od 20:00 na antenie TVP1 oraz TVP World. Jeśli jednak chcemy posłuchać utworów tych artystów na żywo, nie musimy kupować biletów. Wstęp jest bezpłatny.
Wyjątkowy koncert z okazji 11 listopada we Wrocławiu. Rynek rozbłyśnie muzyką i solidarnością!
Wieczór 11 listopada 2024 roku na wrocławskim Rynku będzie pełen emocji, wspomnień i wsparcia.
- To będzie spora impreza, która łączy właściwie dwa elementy. Z jednej strony te wątki patriotyczne, odzyskanie niepodległości, ale z drugiej strony to, jak bardzo Polacy, Dolnoślązacy ten swój taki lokalny patriotyzm pokazali w czasie powodzi
mówi naszej reporterce Tomasz Sikora z Urzędu Miasta Wrocławia.
Całe wydarzenie podzielono na dwie części:
- pierwsza ma nawiązywać do solidarności z powodzianami. Jak przekazał Tomasz Sikora, artyści razem z ratownikami wspólnie wykonają utwór "Moja i Twoja Nadzieja". Zostanie również odsłonięty pomnik nowego wrocławskiego krasnoludka - Powodzianka (najprawdopodobniej trafi on w okolice osiedla Marszowice, gdzie mieszkańcy i służby najciężej pracowali w czasie przechodzenia fali powodziowej);
- druga część ma składać się z piosenek, które opisują polską rzeczywistość, ale też pokazują, jak jesteśmy sobie potrzebni.
"Artyści zadedykują je miejscom i społecznościom z różnych regionów naszego kraju, w których się wychowali lub które w jakiś sposób zaważyły na ich losach"
podaje Biuro Prasowe Urzędu Miejskiego Wrocławia.