Maria i Bogdan Malinowscy to prawdopdobnie najpiękniejsza para festiwalu Nowe Horyzonty. Na jednym z najważniejszych festiwali kinowych we Wrocławiu bywali co roku. Para poznała się zresztą kilkadziesiąt lat temu w kinie, choć to co prawda nie były Nowe Horyzonty przy ul. Kazimierza Wielkiego. Połączyła ich pasja: miłość do filmu.
I tak co roku przyjeżdżali do Wrocławia właśnie na Nowe Horyzonty. Pan Bogdan odszedł w 2017, ale jak piszą twórcy festiwalu...
stanowili wzorową parę pasjonatów
Razem odwiedzali kina, prowadzili zeszyty obejrzanych filmów, jeździli na festiwale.
Będzie ich brakowało.