Zaskakująca zmiana w Śląsku Wrocław. Rafał Grodzicki otrzymał wypowiedzenie umowy. Kto będzie nowym dyrektorem sportowym?

i

Autor: fot. Denis Smirnow/slaskwroclaw.pl

Piłka nożna

Zaskakująca zmiana w Śląsku Wrocław. Rafał Grodzicki otrzymał wypowiedzenie umowy. Kto będzie nowym dyrektorem sportowym?

2025-04-07 9:59

Rafał Grodzicki w marcu otrzymał wypowiedzenie umowy, a funkcję dyrektora sportowego Śląska Wrocław będzie pełnił jedynie do końca bieżącego sezonu. Kto przejmie jego stanowisko? Wśród typów kibiców wyjątkowo często pojawia się jedno, dobrze znane w klubie nazwisko.

Rafał Grodzicki nie będzie dyrektorem sportowym Śląska Wrocław

Jak poinformował Piotr Koźmiński z portalu Goal.pl, w marcu Rafał Grodzicki otrzymał wypowiedzenie umowy. Oznacza to, że funkcję dyrektora sportowego Śląska Wrocław będzie pełnił wyłącznie do końca bieżącego sezonu. Informacja ta zaskoczyła kibiców, którzy zdziwieni są taką decyzją nowego prezesa, Michała Mazura. Grodzicki pracę w klubie rozpoczął 12 listopada 2024 roku. Jego najważniejszym zadaniem było znalezienie odpowiedniego trenera oraz zapewnienie mu wzmocnień niezbędnych do walki o utrzymanie.

Początkowo, zamiast nowego szkoleniowca, wrocławianie musieli zadowolić się trenerem tymczasowym. Michał Hetel został przesunięty z rezerw, mimo, że nie posiadał odpowiednich uprawnień. U jego boku postawiono członka poprzedniego sztabu szkoleniowego, Marcina Dymkowskiego, co generowało niepotrzebne zamieszanie w drużynie, a Śląsk prowadzony młodego Hetela zdobył zaledwie jeden punkt w czterech meczach. Możliwość na odrobienie punktów jeszcze przed zimową przerwą została zaprzepaszczona.

Ostatecznie dyrektor Grodzicki z sytuacji tej wyszedł z twarzą, bowiem zatrudnienie Ante Simundzy okazało się bardzo dobrym posunięciem. Nowy trener WKS-u włączył się w walkę o utrzymanie, przywracając klubowi realne szanse na pozostanie w ekstraklasie. Simundza w grze Śląska naprawił naprawdę wiele elementów, pokazując jednocześnie, że wrocławianie mogą grać futbol atrakcyjny dla oka, zdobywając przy tym niezbędne punkty. 

Rafał Grodzicki podczas swojej krótkiej przygody w klubie zdążył sprowadzić również czterech piłkarzy. Choć nowi zawodnicy potrzebni byli jak najszybciej, to tylko jeden z nich dołączył do drużyny w terminie umożliwiającym przygotowanie go do rundy wiosennej. To Marc Llinares - hiszpański lewy obrońca, który stał się jednym z podstawowych wyborów trenera Simundzy. Grodzicki do klubu sprowadził również Assada Al-Hamlawiego, czyli, jak się okazało, najlepszego strzelca WKS-u, Jose Pozo oraz Henrika Udahla. 

Kibice z transferów dyrektora Grodzickiego są zadowoleni - kwestionować można w zasadzie jedynie przydatność Udahla. Choć zawodnicy sprawdzają się w Śląsku, to sprowadzenie nowych piłkarzy w zbyt późnym terminie może okazać się kluczowe w kontekście walki o ekstraklasę. Gdyby wszyscy nowi gracze do dyspozycji trenera dostępni byli od pierwszej kolejki po wznowieniu rozgrywek, WKS mógłby zgromadzić kilka punktów więcej i już teraz znajdować się poza strefą spadkową.

Mimo wszystko, decyzja o wręczeniu wypowiedzenia dyrektorowi Grodzickiemu jest dosyć zaskakująca. Kibice są zdziwieni podjęciem takich kroków, podkreślając, że gdyby nie dobre wytypowanie nowego trenera oraz trafione transfery, Śląsk znajdowałby się już teraz jedną nogą w 1. lidze. Według plotek, prezes Michał Mazur na stanowisku dyrektora sportowego chciałby zobaczyć dawnego pracownika WKS-u, Dariusza Sztylkę. Panowie w przeszłości współpracowali już razem i współpracę tę sobie cenili. Sztylka jest jednak obecnie dyrektorem sportowym Wisły Płock, która ma spore szanse na awans do ekstraklasy. 

Adam Małysz przed Red Bull Skoki w Punkt. Podsumował burzę w polskich skokach po odejściu Thurnbichlera
Wrocław Radio ESKA Google News