Wyjątkowa wystawa w dawnej wrocławskiej piekarni. Prace tego duetu powstają z metalu, ubrań motocyklowych czy żywicy. Ich inspiracjami są ciemna ekologia, popkultura i sci-fi. 21 września w 66P Subiektywnej Instytucji Kultury we Wrocławiu otworzy się wystawa Inside Job - "There are flowers that are born of mud". Wszyscy zainteresowani będą mogli obejrzeć najnowszą wizję - świat po apokalipsie, w którym jest miejsce na nadzieję. Wstęp na wystawę jest bezpłatny.
Inside Job w swojej wystawie uwzględnia kontekst historyczny
Jak przekonują twórcy, punktem wyjścia do pracy nad wystawą był kontekst historyczny. Miejsce, w którym obejrzeć będzie można wystawę, było niegdyś piekarnią garnizonową i powstało ponad 100 lat temu. Inside Job stworzyło alternatywny świat. Nie znajdziemy w nim ludzi, ale inteligentne byty, które żywią się błotnistą cieczą. Duet inspirował się przeszłością, popkulturą i sci-fi. W ich twórczości można odnaleźć wątki związane z posthumanizmem i ciemną ekologią. Roślinno-inżynieryjne hybrydy są z kolei efektem fascynacji Manuskryptem Wojnicza – tajemniczym alchemicznym traktatem.
– Inside Job tworzą obiekty, które w odbiorze mogą być ćwiczeniami z wyobraźni. Dzięki nim możemy pomyśleć o tym, że katastrofa to tylko koniec świata, jaki znamy, a nie absolutny koniec wszystkiego. Mimo mrocznego wydźwięku twórczość Uli i Michała daje nadzieję na przyszłość, na świat, który nawet bez obecności ludzi jest możliwy – mówi Joanna Kobyłt, kuratorka wystawy.
Wyjątkowa wystawa stworzona z nietypowych materiałów
Interesujące są również materiały, które zostały użyte przez Inside Job do wykonania wystawy. Duet przeplata zarówno elementy przemysłowe, jak i organiczne, w tym metal, naturalne i syntetyczne tkaniny, skóry z recyklingu, fragmenty starych ubrań motocyklowych czy subkulturowych płaszczy, drewno i odlewy z żywicy. Materiały te są później m.in. malowane, szlifowane, gięte, zszywane i woskowane. Na wystawie w 66P zobaczymy kolażową instalację, na którą składają się obiekty ludzkie i pozaludzkie.
– Sytuujące się pomiędzy żywymi a nieożywionymi prace zdają się być wyobrażeniem postnaturalnego, ale i postludzkiego porządku, jaki powstał w szczelinach relacji człowieka z przyrodą, na zgliszczach cywilizacji i z udziałem reliktów środowiska naturalnego – zapowiada kuratorka.
Czym jest duet artystyczny Inside Job?
W skład duetu wchodzą Ula Lucińska i Michał Knychaus z Poznania. Co ciekawe, ich prace znane są bardziej za granicą - mają za sobą wystawy w m.in. Brnie, Wilnie, Mediolanie, Pradze, Koszycach, Atenach, Baden-Baden, w Poznaniu, Gdańsku czy Zielonej Górze. Otwarcie wystawy "There are flowers that are born of mud" odbędzie się 21 września (czwartek) o godz. 18:00 w 66P Subiektywnej Instytucji Kultury we Wrocławiu, ul. Księcia Witolda 66.