Rower jako środek transportu stał się w ostatnich latach bardzo popularny, a obecnie ta tendencja może wzrosnąć jeszcze bardziej ze względu na galopującą inflację, tym samym wyższe ceny paliw i chęć szukania nowych rozwiązań.
Rower Miejski we Wrocławiu. Nextbike udostępni o 100 rowerów więcej niż dotychczas
W mieście, w tym we Wrocławiu, przesiadanie się na jednoślady nie będzie tak trudne, chociażby dzięki Rowerowi Miejskiemu, który niemal każdy z nas ma szansę wypożyczyć. Przez najbliższe dwa lata umożliwi to firma Nextbike, bo właśnie z nią miasto w wyniku rozstrzygnięcia przetargu podpisało umowę. W stolicy Dolnego Śląska zaczynała ona swoją polską przygodę i tu rozwija się bardzo dynamicznie. Zimę wykorzysta na unowocześnienie stacji oraz gruntowną konserwację rowerów. Ponowny start systemu planowany jest za to na 1 marca.
- W sumie we Wrocławiu od nowego sezonu będzie 230 stacji (o 10 więcej niż do tej pory) oraz 2300 rowerów (100 więcej niż obecnie). Będą one wyposażone w totemy i stojaki, a 40 z nich również w pompki rowerowe. W ofercie będą także dostępne rowery elektryczne - tych operator zapewni 100 sztuk oraz tzw. rowery nietypowe, w tym handbike, cargo czy tandemy, które będzie można wypożyczyć po wcześniejszym zamówieniu - opowiada Tomasz Wojtkiewicz, prezes Nextbike Polska.
Mieszkańcy muszą się jednak przygotować, że zmiany obejmą też ceny. Co najważniejsze – pierwsze 20 minut pozostaje darmowe dla podróżujących, a jak zapewnia operator stacji jest na tyle dużo, że bez problemu w tym czasie przejedziemy od jednej do drugiej, aby wymienić jednoślad. Natomiast za kolejne 40 minut zapłacimy od nowego sezonu 3 zł, czyli o 1 zł więcej niż poprzednio. Następna rozpoczęta godzina jazdy wyniesie nas 6 zł (2 zł więcej niż do tej pory).
Dodatkowo w sezonie zimowym, czyli od grudnia do marca wrocławianie skorzystają z większej liczby rowerów, bo będzie ich na ulicach miasta 1150.
Wrocławski Rower Miejski. Co z inflacją?
Oprócz zwiększonej liczby rowerów, czy wzrostu cen, pojawią się nowe funkcje w samej aplikacji Roweru Miejskiego.
- Aplikacje działać będą na trzy platformy. Co więcej znajdziemy tam dodatkową funkcję zgłaszania rowerów porzuconych, bo z tym mamy spory problem – dodaje Tomasz Wojtkiewicz.
Część gmin w związku z inflacją rezygnuje jednak z rozwoju tej inicjatywy. Czemu Wrocław nie?
- Rower miejski pomaga między innymi w multimodalnej podróży po mieście. To znaczy, że szybko dojedziemy nim do pętli tramwajowej, czy przystanku i tam możemy wybrać kolejny środek komunikacji. Dlatego uważamy, że jest on na tyle cenny, że nie chcemy z niego rezygnować - tłumaczy Monika Kozłowska-Święconek, dyrektorka Biura Zrównoważonej Mobilności.