Wraca temat zbiorników przeciwpowodziowych. Wyburzą część Starego Gierałtowa?

W najbliższy weekend na Dolnym Śląsku planowane są spotkania z przedstawicielami Wód Polskich na temat sposobów zapewnienia ochrony przeciwpowodziowej. Takie rozmowy planowane są w Radochowie w gminie Lądek-Zdrój i Stroniu Śląskim. Tym samym najpewniej powróci temat budowy nowych zbiorników, które kilka lat temu zostały oprotestowane.

Wraca temat zbiorników przeciwpowodziowych. Spotkanie w Radochowie

W połowie września 2024 roku nad południowo-zachodnią Polskę przywędrowały ogromne masy wilgoci związane z niżem genueńskim. Właśnie w tym regionie naszego kraju skumulowały się bardzo silne i długotrwałe opady deszczu. Dodatkowo sytuacji nie sprzyjało ukształtowanie terenu. Tak duże ilości wody spływały z gór doprowadzając do powodzi błyskawicznej. Doszło również do przerwania wałów na zbiornikach wodnych, a w konsekwencji - katastrofalnych zniszczeń w miastach i wsiach.

Kilka tygodni po powodzi na Ziemi Kłodzkiej, wrócił temat budowy nowych zbiorników przeciwpowodziowych. W najbliższą sobotę (12 października) zaplanowane zostały dwa spotkania dotyczące sposobów zapewnienia ochrony przeciwpowodziowej.

Jak poinformował burmistrz Lądka-Zdroju Tomasz Nowicki, jedno ze spotkań odbędzie się w Kościele pw. Św. Mikołaja w Radochowie. Temat: Jak zapewnić ochronę przed powodzią w dolinie rzeki Białej Lądeckiej”. Na spotkanie z prof. Januszem Zaleskim, dyrektorem Projektu Ochrony Przeciwpowodziowej w Dorzeczu Odry i Wisły w Wodach Polskich gmina zaprasza mieszkańców na godz. 16:00.

W komentarzach w mediach społecznościowych już pojawiły się obawy mieszkańców, że poruszony zostanie temat wysiedlenia części niektórych miejscowości. Portal 24klodzko.pl przypomina, że to właśnie w Radochowie w 2019 roku odbyło się spotkanie na temat budowy kilkunastu zbiorników przeciwpowodziowych. Wówczas rozpoczęły się protesty i temat został zaniechany.

To właśnie prof. Zaleski, który będzie na spotkaniu w Radochowie był twórcą programu „Odra 2006” i pomysłodawcą budowy zbiornika w Raciborzu, który spłaszczył falę powodziową i tym samym uchronił Wrocław przed zalaniem.

- Prof. Zalewski uczestniczył także w powstaniu koncepcji budowy zbiorników retencyjnych w powiecie kłodzkim, która została oprotestowana już w początkowej fazie, zanim się ostatecznie ukształtowała. W powiecie kłodzkim powstały tylko cztery, wcześniej zaprojektowane suche zbiorniki – w Szalejowie, Krosnowicach, Roztokach i Boboszowie. I co istotne – one – podobnie jak Racibórz – skutecznie zadziałały podczas tej powodzi

– przypomina portal 24klodzko.pl

Temat pozostałych zbiorników został porzucony w wyniku protestów. Niedawno w rozmowie z TVP Wrocław prof. Zaleski tłumaczył, że trzeba wrócić do planów projektowania nowego zbiornika powyżej tego w Stroniu Śląskim.

Spotkanie na temat zbiorników także w Stroniu Śląskim

Podobne spotkanie ma się odbyć także w sobotę, w kościele w Stroniu Śląskim o godz. 12:00. Według zapowiedzi powrócić ma temat wyburzenia części Starego Gierałtowa na rzecz budowy zbiornika retencyjnego. I tutaj ten temat wzbudził w sieci duże emocje wśród mieszkańców.

- Warto, za dobrą cenę przenieść część wioski gdzieś wyżej, bo te tereny są bardzo trudne do opanowania jeśli chodzi o powodzie

– napisał w sieci jeden z internautów.

Mieszkańcy zaznaczają w komentarzach, że obawiają się kwestii ewentualnych zadośćuczynień, że będą one niedoszacowane.

- Plany rekompensat w związku z poprzednią inicjatywą były śmiesznie niskie

– pisze w mediach społecznościowych jeden z mieszkańców.

O szczegóły spotkań zaplanowanych na sobotę, 12 października zapytaliśmy rzecznik prasową Wód Polskich. Jak tylko uzyskamy odpowiedź wrócimy do tematu.

Tak powódź zmieniła Kłodzko. Zobacz zdjęcia przed i po kataklizmie