Miasta na Dolnym Śląsku z najsłabiej wykształconymi mieszkańcami. Wielu z nich nie skończyło podstawówki
Wyniki ostatniego Narodowego Spisu Powszechnego "prześwietliły" poziom wykształcenia Polaków. Jak się okazało, aż 25 proc. społeczeństwa stanowią mieszkańcy z wykształceniem podstawowym oraz niepełnym podstawowym. Jeśli chodzi o Dolny Śląsk, to jest to region z niewielkim odsetkiem takich osób. Są jednak miasta, gdzie niemal co piąty mieszkaniec nie ukończył podstawówki.
Porównując dane z 2021 roku z tymi z 2011 roku możemy zaobserwować stały wzrost poziomu wykształcenia Polaków. Co ważne, dane dotyczą osób w wieku 13 lat i więcej. W ciągu tych 10 lat znacznie obniżył się też odsetek osób z wykształceniem podstawowym. Z 18,3 proc. w 2011 roku do 11,7 proc. w 2021 roku. Jak podaje portal polskawliczbach.pl, najwięcej procentowo tak wykształconych osób zamieszkuje województwo:
- warmińsko-mazurskie - 18,1 proc.;
- podlaskie - 17,1 proc.
Za to najmniej procentowo osób z wykształceniem podstawowym jest w województwie:
- śląskim - 12,4 proc.;
- dolnośląskim - 12,8 proc.
Są to jednak dane dotyczące ogólnie danych regionów. W poszczególnych powiatach tych województw odsetek osób najsłabiej wykształconych mogą znacząco się różnić. Jak to wygląda na Dolnym Śląsku?
Dziesiąte, co do odsetka najsłabiej wykształconych mieszkańców, są miasta z dwóch powiatów: jaworskiego i zgorzeleckiego:
- Jawor - 15,5 proc.;
- Bolków - 15,5 proc.;
- Zawidów - 15,5 proc.;
- Zgorzelec - 15,5 proc.;
- Bogatynia - 15,5 proc.;
- Pieńsk - 15,5 proc.;
- Węgliniec - 15,5 proc.
Na podium za to znajdują się miasta z powiatów: złotoryjskiego oraz górowskiego. To w tych miejscowościach odsetek osób z najniższym wykształceniem jest najwyższy na Dolnym Śląsku:
- trzecie miejsce:
- Złotoryja - 17,3 proc.;
- Świerzawa - 17,3 proc.
- drugie miejsce:
- Wąsosz - 18,6 proc.
- pierwsze miejsce:
- Góry - 18,6 proc.