Yehor Matsenko odejdzie ze Śląska? Trudne negocjacje z piłkarzem
27 meczów, trzy gole i jedna asysta - tak wygląda bilans spotkań Yehora Matsenko w minionym sezonie. Boczny obrońca Śląska Wrocław przebojem wdarł się do składu WKS-u i momentalnie zdobył serca kibiców. Ukraiński piłkarz na boisku wyróżniał się zaangażowaniem, wolą walki i odwagą, co zaimponowało nie tylko sympatykom klubu, ale także sztabowi szkoleniowemu z Jackiem Magierą na czele.
Wraz z grudniem 2024 roku kontrakt Yehora Matsenki jednak się kończy. Jak podaje Tomasz Włodarczyk, prowadzone z piłkarzem rozmowy nie przebiegają po myśli WKS-u. "Wrocławianie już jakiś czas temu przystąpili do rozmów ws. nowego kontraktu piłkarza. Do tej pory nie zakończyły się one porozumieniem. Coraz więcej wskazuje na to, że Macenko jeszcze tego lata opuści Śląsk" - podaje dziennikarz.
Aby nie oddawać piłkarza za darmo, Śląsk musiałby sprzedać go w bieżącym okienku transferowym. Matsenkę reprezentuje agencja, która pod swoją opieką miała także Erika Exposito, więc z doświadczenia można powiedzieć, że rozmowy z pewnością nie należą do łatwych. Jak podaje Gazeta Wrocławska, "Ukrainiec teraz nie zarabia dużo, po bardzo udanym sezonie wyczuł swoje pięć minut i mocno podbił stawkę".
Jak dalej potoczą się losy zawodnika? Jego usługami zainteresowane mają być m.in. kluby najwyższej klasy rozgrywkowej we Włoszech, Serie A. Kibiców z pewnością zabolałaby informacja o ewentualnym odejściu piłkarza.
Polecany artykuł:
