Polecany artykuł:
Doktorantka Politechniki Wrocławskiej, Katarzyna Przybyła, opracowała niezwykłe urządzenie, które pozwoli pozyskiwać słodką wodę z oceanu i sprawić, że będzie zdatna do picia. Jak działa takie cudo techniki?
Projekt Icemill opisuje ogromną instalację przypominająca swym wyglądem diabelski młyn. Urządzenie wykorzystuje zjawisko odsalania przez zamrażanie wody. Roztwór wody morskiej ma niższą temperaturę zamarzania niż czysta woda więc w trakcie zamrażania, najpierw krystalizacji ulega woda, oddzielając się od słonego roztworu w postaci lodu.
Projekt składa się z kilku najważniejszych elementów. Zewnętrzny pierścień porusza się niezależnie, a wokół niego rozmieszczone są specjalne młyny odsalające. Działają one w trzyfazowym trybie: produkcji lodu, oczyszczenia oraz topienia.
Koncepcja zakłada budowę tej wyjątkowej konstrukcji i osadzenie jej w strukturze żyroskopu. Pozostała w mechanizmie solanka samoczynnie wypływałaby z układu. Po zakończonym procesie produkcji cylindry pełne zdatnej do picia wody byłyby transportowane na ląd.
Projekt Icemill zdobył uznanie na całym świecie i zdobył kilka nagród oraz wyróżnień - między innymi pierwsze miejsce w konkursie reThinking Comeptition. Projekt doktorantki trafił na wystawę główną międzynarodowego festiwalu Abierto Mexicano de Diseno.
Pomysł Polki został też przedstawiony na wystawie „Design and Utopia: From Manifesto to Action" w Muzeum Franza Mayera w Meksyku.