Tłusty Czwartek 2024. Na to wielkie święto czekają wszystkie łasuchy. W tłusty czwartek bowiem, wedle tradycji, dozwolone jest objadanie się bez ograniczeń, a kalorie nie mają najmniejszego znaczenia. Jemy przeważnie pączki. Sprawdzają się też w tym dniu faworki i oponki. Jeden z przesądów mówi, że kto tego dnia nie zje choćby jednego pączka, to w dalszej części roku nie będzie mu się wiodło.
Tłusty czwartek 2024. Co jemy?
W Tłusty Czwartek jemy przeważnie pączki i faworki. W całej Polsce właśnie taki zwyczaj jest najbardziej popularny. Na uwadze warto mieć, że nie wszyscy są fanami pączków i faworków. Co w takim razie można zjeść zamiast tych smakołyków, aby uczciwie święcić Tłusty Czwartek 2024? Alternatywą mogą być inne słodkości i wypieki! Wystarczy przygotować lub kupić te, które naprawdę się lubi. Mogą być to chrupiące gofry z owocami, serniki, croissanty, bardzo proste bezy czy smakowite muffinki. Miłośnikom egzotyki polecamy kkwabaegi, czyli zakręcone pączki z Korei.
Tłusty Czwartek 2024. Kiedy jest?
Tłusty czwartek, znany także jako zapusty, to ostatni czwartek przed wielkim postem (czyli 52 dni przed Wielkanocą) w kalendarzu chrześcijańskim. Tłusty czwartek rozpoczyna ostatni tydzień karnawału, który trwa do Środy Popielcowej. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że data tłustego czwartku zależy od daty Wielkanocy - czyli jest świętem ruchomym. Kiedy zatem wypada Tłusty Czwartek 2024? W tym roku pączkami będziemy się zajadać 8 lutego.
Polecany artykuł:
Tłusty Czwartek 2024. Dlaczego jemy wtedy pączki?
Tradycja tego święta łasuchów sięga jeszcze czasów pogańskich. Był to dzień, w którym świętowano nadejście wiosny. Ucztowanie opierało się na jedzeniu tłustych potraw, szczególnie mięs oraz piciu wina. Zagryzkę stanowiły pączki. Z tymże były one wytrawne: przygotowywane z ciasta chlebowego i nadziewane słoniną, boczkiem lub innym tłustym mięsem. Całość najczęściej zapijano wódką.
Pączki w wersji słodkiej zaczęto w Polsce jeść w wieku XVI. Wyglądały one jednak nieco inaczej niż obecnie – w środku miały ukryty mały orzeszek lub migdał. Ten, kto trafił na taki szczęśliwy pączek, miał cieszyć się dostatkiem i powodzeniem. Dzisiaj zajadamy się pączkami z różnym nadzieniem. Najpopularniejsze są te z dżemem różanym. Nie gardzimy także nadzieniem takim jak: czekolada, adwokat, budyń, jabłko, czy biały ser. Na górze tradycyjnego pączka zawsze znajdziemy cukier puder lub lukier. Na tych mniej popularnych może się pojawić inna polewa.