Dolny Śląsk

Te obiekty sportowe nie przetrwały powodzi. Potrzebna jest pomoc dla sportowców

2024-10-02 15:07

Kataklizm spustoszył miasta i wsie południowo-zachodniej Polski i doprowadził do gigantycznych strat. Ucierpiały także obiekty sportowe, w tym np. stadiony w Kłodzku i Stroniu Śląskim. Poszkodowanych w wyniku powodzi zostało aż 40 klubów piłki nożnej z Dolnego Śląska. Władze apelują o pomoc.

Zniszczone stadiony w Stroniu Śląskim i Kłodzku. Apel o pomoc dla sportowców

Jak informuje Dolnośląski Związek Piłki Nożnej, ponad 40 klubów sportowych z terenu województwa dolnośląskiego zostało poszkodowanych w wyniku powodzi, jaka nawiedziła region w połowie września.

- Straty poniosły m.in. kluby w Kłodzku, Stroniu Śląskim, Ząbkowicach Śląskich, Lądku-Zdroju, Międzylesiu i Wleniu

– wylicza nam prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej Andrzej Padewski.

Tam, gdzie potrzeby są największe związek przekazał m.in. piłki, buty, sprzęt sportowy, czy bramki. Sportowcy, których stadiony zostały zniszczone korzystają obecnie z zastępczych boisk. W tym przypadku chodzi o 7 klubów, które są poza strefą możliwości grania na własnym stadionie. Zniszczenia dotyczą również boiska w Lądku-Zdroju, na którym podczas powodzi lądowały śmigłowce. Tu trzeba będzie wykonać zabiegi agrotechniczne.

Zbierają pieniądze na odbudowę stadionu. „Pomoc państwa będzie niezbędna”

Jednym z najbardziej zniszczonych obiektów sportowych jest stadion w Stroniu Śląskim, na którym grał do tej pory klub sportowy Kryształ Stronie Śląskie. To właśnie tu najpierw uderzyła fala powodziowa, gdy pękła tama na zbiorniku wodnym oddalonym o około 800 metrów. Stadion, jak i cała jego infrastruktura została praktycznie zniszczona. 

- Nie ma chyba drugiego boiska, które by tak zostało zrujnowane. Częściowo go praktycznie nie ma, bo rzeka zmieniła swój nurt. Nasza sytuacja jest obecnie dalej skomplikowana i praktycznie się nie zmienia. Chłopaki chcą, żeby klub istniał i zamierzają grać dalej. Aktualnie wszystkie mecze rozgrywają się na wyjazdach

– mówi nam Zbigniew Mroczek, prezes Klubu Sportowego Kryształ Stronie Śląskie.

Jak zaznacza, trzeba będzie wybudować nowe boisko, w tym celu założona została zbiórka pieniędzy na portalu zrzutka.pl, ale już wiadomo, że straty są ogromne i potrzeba będzie wsparcia od państwa.

- Nie wiemy, jak to będzie dalej wyglądało. Straty są obecnie analizowane. Mamy zapowiedzi z Ministerstwa Sportu, że pomoc w jakiejś formie będzie udzielana. Nasz klub wraz z gminą wysłał w tej sprawie pismo do marszałka województwa dolnośląskiego. Zależy nam na tym, żeby w przyszłym roku podjęte zostały prace budowlane – mówi prezes strońskiego klubu i podkreśla, że potrzebna jest obecnie też pomoc doraźna – zniszczony został piec, brakuje opału na zimę, żeby ogrzać i osuszyć budynek.

- Mieliśmy pellet drzewny w dużej ilości, ale niestety popłynął. Przez nasz budynek przetoczyła się pierwsza dwumetrowa fala uderzeniowa, która powybijała szyby, zniszczyła szatnie, łazienki i powyrywała drzwi

– dodaje i jednocześnie apeluje do wszystkich osób związanych z piłką nożną: "Proszę was o udostępnianie linku do zbiórki pieniędzy na odbudowę stadionu, można to wysłać w wiadomościach na Facebooku do stron klubów z całej Europy. To nasz apel do piłkarskich rodzin"

Straty w infrastrukturze sportowej idą w miliony

Ogromne straty poniósł Ośrodek Sportu i Rekreacji w Kłodzku. Powódź zniszczyła go niemal całkowicie. Straty, jak wylicza dyrektor ośrodka sięgają 20 milionów złotych, a sam obiekt będzie zamknięty przez półtora roku lub nawet dwa lata.

- Ośrodek Sportu jest w 95 procentach zniszczony. Udało nam się wykonać wstępne prace porządkowe, sprzątanie mułu powodziowego oraz wszystkich naniesionych rzeczy, które przybyły z pobliskich miejscowości naszej gminy

– powiedział Telewizji Kłodzkiej Bogdan Bachmatiuk, dyrektor OSiR w Kłodzku.

Woda zniszczyła piece i bojlery na ciepłą wodę w kotłowni budynku ośrodka. Trwa dezynfekcja instalacji i próby ogrzania budynku. Całkowicie zdewastowana została płyta główna stadionu i korty tenisowe. Zalane zostały też pomieszczenia gospodarcze oraz drewniane domki.

Wielka woda zniszczyła również boiska w innych miejscowościach, jak chociażby w powiecie ząbkowickim – zdewastowane zostało boisko w Bardzie, gdzie olej z pieców gazowych całkowicie popalił murawę.

Powódź zniszczyła boiska i stadiony. Straszliwy obraz