"Nie mogę sobie nawet wyobrazić, jak wyglądałaby powojenna poezja polska bez wierszy Tadeusza Różewicza. Wszyscy mu coś zawdzięczamy, choć nie każdy z nas potrafi się do tego przyznać" - pisała o Różewiczu Wisława Szymborska. Już w drugiej połowie lat siedemdziesiątych łączny nakład jego wydanych w kraju książek przekroczył milion egzemplarzy. Za granicą ukazało się do dziś, w przekładach na wszystkie ważniejsze języki świata, około sześćdziesięciu wyborów jego liryki. Wymieniano go jako kandydata do literackiego Nobla.
Tadeusz Różewicz urodził się 9 października 1921 r, w Radomsku jako czwarty z pięciu synów Stefanii Marii z domu Gelbard i Władysława Różewicza. Wybuch wojny przerwał jego starania o przyjęcie do Liceum Leśnego w Żyrowicach i szkoły Marynarki Handlowej w Gdyni. Młody Różewicz zaczął pracować jako goniec i magazynier w Kreishauptmannschafcie w Radomsku, potem jako pracownik magistracki w kwaterunku, w końcu został uczniem stolarskim w Fabryce Mebli Giętych Thonet.
Dziadek poety ze strony matki Różewicza, Stefanii, nazywał się Aron Lejb Gelbard. Rodzice mieli ślub katolicki, ale pod okupacją niemiecką groziło im nieustanne niebezpieczeństwo. Jak wspominał poeta w autobiograficznym opowiadaniu "Drewniany karabin", pewnego dnia pracujący w magistracie, volksdeutsch Łukaszczyk, Ślązak, ostrzegł go: "ta rudo dziwa opowiado (…), że jej brat to cie zno ze szkół i że z tobą nie całkiem w porzundku, albo z twoją babcią albo matką (…) mi ktoś mówił, że matka to prawdziwa dobra katoliczka… to wychodzi na babcie. (...) Serce przestało mi bić, a potem podeszło ze strachu aż do gardła i tam utkwiło… strach o Mamę, o Braci, o Ojca… o cały nasz dom strach walnął mnie w głowę…" - pisał poeta. W połowie wojny Różewiczowie przenieśli się z Radomska na peryferie Częstochowy. Synowie - Tadeusz i Janusz - poszli do partyzantki.
W 1942 r. Różewicz został zaprzysiężony w AK pod pseudonimem Satyr. Trafił do oddziałów leśnych, walczył z bronią w ręku od czerwca 1943 do początków listopada 1944 r. na terenie powiatów radomszczańskiego, koneckiego, włoszczowskiego, opoczyńskiego i częstochowskiego. Równocześnie tworzył – pisał wiersze i prowadził pismo "Czyn Zbrojny". Jego starszy brat Janusz został zamordowany przez Niemców pod koniec wojny.
Tuż po wojnie Tadeusz Różewicz mieszkał w Częstochowie, tam też poznał Juliana Przybosia, który ściągnął go do Krakowa, gdzie młody poeta zdał maturę i został studentem historii sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim. Studiów nie ukończył, zaprzyjaźnił się jednak z reprezentantami neoawangardy krakowskiej: Tadeuszem Kantorem, Jerzym Nowosielskim, Andrzejem Wróblewskim, Andrzejem Wajdą.
Lata czterdzieste i pięćdziesiąte to czas formowania się poetyki Różewicza. "Moja forma poetycka była częściowo od Czechowicza. Mój starszy brat wymienił z nim kilka listów. Czechowicz napisał mu, jak tworzy wiersz, jak nasłuchuje tej muzyki, kiedy wiersz powstaje" – opowiadał Różewicz w jednym z wywiadów. Pisał też, jak to określił, "pod Iwaszkiewicza", jednak do jego najważniejszych poetyckich patronów należał Julian Przyboś. "Pięć wierszy napisałem prawie takich, że Przyboś by nie odróżnił ich od swoich. Wiedziałem o tym, dlatego miałem świadomość, że muszę od tego odejść, bo zostanę epigonem" – podkreślał Różewicz.
Po doświadczeniach wojny, według Różewicza, niemożliwe było uprawianie poezji takiej jak dawniej. Był jednym z pierwszych poetów, którzy zareagowali na okrucieństwa wojny nie tylko treścią poezji, ale zmianą jej formy, odrzuceniem romantycznego sztafażu, surowym obrazowaniem. Różewicz pisał bez patosu, jego poezja stała się rzeczowa i konkretna, nazywano ją "poezją ściśniętego gardła". W grudniu 1990 r. na wykładzie na University of Warwick poeta mówił: "Pokolenie żołnierzy i partyzantów II wojny światowej wymiera, odchodzi oszukane i rozczarowane. Jestem poetą - tak się o mnie mówi, tak się o mnie pisze. Ale jestem przede wszystkim poetą swojej generacji. Generacji oszukanej przez rządy, przez ideologie i wiary, i przez samą siebie". Poeta naznaczony dramatem wojny pisał o niej często bez patosu i patriotycznego zadęcia, łamał konwencje, niekiedy urażał uczucia odbiorców. Protesty środowisk związanych z Armią Krajową wzbudził dramat "Do piachu", w którym autor pokazał wojnę i życie partyzanckie od zupełnie innej strony: brudu, krwi, chłopców marzących o powrocie z wojny do swoich ukochanych kobiet.
Tadeusz Różewicz. Najważniejsze dzieła poety
Już debiutancki tomik "Niepokój" został entuzjastycznie przyjęty przez czytelników i krytyków, godząc skłócone orientacje i autorytety - Julian Przyboś i Czesław Miłosz, broniący biegunowo sprzecznych koncepcji liryki - wyrażali jednakowy podziw dla tej poezji. Czesław Miłosz w "Odzie do Tadeusza Różewicza, poety", pisał: "Szczęśliwy naród, który ma poetę/ I w trudach swoich nie kroczy w milczeniu". Powodzenie nie trwało jednak długo - w 1949 r. odbył się zjazd literatów w Szczecinie, na którym została ogłoszona stalinizacja literatury, Różewicz nie wziął w nim udziału, ale na oficjalne wprowadzenie poetyki socrealizmu zareagował wycofaniem się z życia publicznego. Latem 1949 r. zamieszkał w Gliwicach. Wydał kolejne tomy wierszy: "Pięć poematów" (1950), "Czas który idzie" (1951), "Wiersze i obrazy" (1952), "Równina" (1954), nie spotkały się one jednak z entuzjazmem, dopiero śmierć Stalina w 1953 r., a następnie odwilż gomułkowska zmieniły stosunek krytyki literackiej do twórczości Różewicza. Dzieła, które trzeba również znać to: tom wierszy "Czerwona rękawiczka" (1948), sztuka "Kartoteka" (1960), tom wierszy "Nic w płaszczu Prospera" (1962), Tom wierszy "Twarz trzecia" (1968), sztuka "Białe małżeństwo" (1975), Tom wierszy "Zawsze fragment" (1996).