Wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski na początku października br. podkreślił, że w ostatnich dniach napływają dobre informacje z frontu wojny w Ukrainie. "Obserwujemy postęp wojsk ukraińskich; tym niemiej informacje dochodzące ze strony rosyjskie budzą nasz niepokój. Obserwujemy zjawiska niepokojące – Nord Stream 2, barbarzyńskie ataki Rosjan na krytyczną infrastrukturę cywilną w Ukrainie. To stawia pod znakiem zapytanie to, jak Rosjanie będą zachowywać się w stosunku do reaktorów atomowych w elektrowniach w Ukrainie" – mówił Obremski.
Dodał także, że po doświadczeniach z Czarnobylem, znane są metody mogące ograniczyć negatywne skutki przemieszczania się chmury radioaktywnej w przypadku ataków na elektrownie jądrowe.
Miasto Wrocław otrzymało 859 tys. tabletek jodku potasu, które zostały rozwiezione do 30 miejsc przechowywania na terenie Wrocławia.
Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego UM Wrocławia zawnioskował o zwiększenie liczby tablet do 1,5 mln sztuk, ponieważ dostarczona liczba preparatu (osobie dorosłej przypadają 2 tabletki) jest niewystarczająca.
Czytaj także: Samorządy na skraju bankructwa. "Podwyżki cen biletów są nieuniknione"
Lista dolnośląskich punktów, w których znajdziemy tabletki z jodkiem potasu
Wojewoda dolnoślaski Jarosław Obremski opublikował na stronie internetowej DUW pełną listę miejsc na terenie województwa dolnośląskiego, gdzie znajdziemy tabletki z jodkiem potasu. Można ją znaleźć <<TUTAJ>>.
Oprócz tego, Wrocław przygotowuje także kampanię informacyjną, zawierającą specjalną ulotkę (w języku polskim, angielskim i ukraińskim) dla mieszkańców na okoliczność podjęcia decyzji o rozpoczęciu wydawania jodku potasu.
Obecnie Polska jest zabezpieczona w 57 mln dawek tabletek z jodkiem potasu. Nad siecią dystrybucji czuwają wojewodowie.
Prezes Państwowej Agencji Atomistyki dr Łukasz Młynarkiewicz, poinformował, że ataki na ukraińską elektrownie nie stanowią dla Polski zagrożenia. Zapasy jodku potasu zostaną użyte, jeśli będzie to konieczne.
Polecany artykuł: