- Najpoważniejszą sytuację mieliśmy wczoraj, wtedy odnotowaliśmy 161 interwencji, najwięcej w powiecie milickim (36), trzebnickim (12), polkowickim (11) i kłodzkim (również 11). W Głogowie w wyniku uderzenia przez gałąź zmarł mężczyzna - mówi Daniel Mucha, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu. - Natomiast w Polkowicach zerwana została połać dachu z budynku gospodarczego.
Dzisiaj, licząc od godz. 8.00, strażacy byli wzywani tylko pięciokrotnie. W dalszym ciągu na Dolnym Śląsku, w tym także we Wrocławiu wieje silny wiatr.