Serial "Wielka Woda", którego główne sceny były kręcone we Wrocławiu od 5 października dostępny jest na platformie Netflix. Ekranizacja już na samym początku spotkała się z wieloma pozytywnymi opiniami. Internauci twierdzą, że historia wrocławskiej powodzi została przedstawiona w ciekawy sposób, a klimat lat 90-tych bardzo dobrze odwzorowany. Często także, u osób, która przeżyły tę katastrofę, wracają wspomnienia. Choć serial jest tylko inspirowany prawdziwymi wydarzeniami, a postacie nie są prawdziwe, widzowie są bardzo zadowoleni. Do tego stopnia, że produkcja spotkała się z uznaniem w krajach na całym świecie i obecnie znajduje się na drugim miejscu listy najchętniej oglądanych seriali nieanglojęzycznych. Widzowie, na chwilę obecną, łącznie poświęcili na oglądanie tego serialu 45 840 00 godzin.
Serial "Wielka Woda". W których krajach jest najczęściej oglądany?
W pierwszym tygodniu października polski serial znalazł się w TOP10 najchętniej oglądanych seriali w aż 78 krajach. Wysoko pojawił się m.in. w Stanach Zjednoczonych. „Wielka Woda” znalazła się tam na 4 miejscu.
Serial dużą popularnością cieszy nie tylko w Europie, ale też takich krajach jak np. Urugwaj, Bahamy, Kenia, Mauritius, Kuwejt, Oman, Katar czy Nowa Zelandia.
Pełna lista krajów, w których Wielka Woda znalazła się w TOP 10 prezentuje się następująco:
Ameryka Północna i Południowa:
- Argentyna
- Bahamy
- Boliwia
- Brazylia
- Kanada
- Chile
- Kolumbia
- Kostaryka
- Republika Dominikany
- Ekwador
- Salwador
- Gwadelupa
- Gwatemala
- Honduras
- Jamajka
- Martynika
- Meksyk
- Nikaragua
- Panama
- Paragwaj
- Peru
- Trynidad i Tobago
- Stany Zjednoczone
- Urugwaj
- Wenezuela
Europa:
- Austria
- Belgia
- Bułgaria
- Chorwacja
- Republika Czeska
- Dania
- Francja
- Niemcy
- Grecja
- Węgry
- Islandia
- Irlandia
- Włochy
- Luksemburg
- Malta
- Holandia
- Norwegia
- Polska
- Portugalia
- Rumunia
- Serbia
- Słowenia
- Hiszpania
- Szwecja
- Szwajcaria
- Wielka Brytania
Afryka:
- Egipt
- Kenia
- Mauritius
- Maroko
- wyspa Réunion
- RPA
Azja:
- Bahrajn
- Bangladesz
- Cypr
- Indonezja
- Izrael
- Jordania
- Kuwejt
- Liban
- Malezja
- Malediwy
- Oman
- Filipiny
- Katar
- Arabia Saudyjska
- Sri Lanka
- Tajlandia
- Turcja
- Zjednoczone Emiraty Arabskie
- Wietnam
Australia i Oceania:
- Nowa Kaledonia
- Nowa Zelandia
Czytaj także: Czy Kęty są koło Wrocławia? Czy zostały zalane podczas powodzi tysiąclecia w 1997 r.?
Serial "Wielka Woda". O czym jest?
Serial "Wielka Woda" pokazuje losy lokalnych władz, na czele z aspirującym urzędnikiem Jakubem Marczakiem (Tomasz Schuchardt), które potrzebują pomocy wykwalifikowanej hydrolożki, Jaśminy Tremer (Agnieszka Żulewska), aby za wszelką cenę uratować miasto przed powodzią tysiąclecia, która nawiedziła Wrocław i okolice w 1997 r. W tym samym czasie, Andrzej Rębacz (Ireneusz Czop) wraca do rodzinnych Kęt pod Wrocławiem nieoczekiwanie stając na czele zbuntowanych mieszkańców wsi, którzy nie chcą dopuścić do zniszczenia wału przeciwpowodziowego. Z biegiem czasu, pod narastającą presją władze podejmują trudną decyzję, która na zawsze zmieni życie głównych bohaterów oraz historię całego regionu i jego mieszkańców.
Czytaj także: Powódź tysiąclecia we Wrocławiu. Które wydarzenia z serialu "Wielka Woda" są prawdziwe?
Powódź tysiąclecia na ekranach! Premiera serialu "Wielka woda"
Powódź tysiąclecia we Wrocławiu. Tak wielka woda zalała miasto w 1997 r. [ZDJĘCIA]
Ekranizacja spotkała się z wieloma pozytywnymi opiniami. Internauci twierdzą, że historia wrocławskiej powodzi została bardzo dobrze przedstawiona.
"Piękny serial, ukazujacy prawdziwe wydarzenia... Tragedię ludzi którzy stracili wszystko, ludzi którzy stanęli na wałach w obronie swojego mienia, ludzi którzy stawili opór i walczyli do końca na wałach w obronie swojego miasta Wrocławia... Rok 1997 na zawsze zmienił moje miasto Wrocław... Pokazał również jak zwykli obywatele zjednoczyli się razem pomagając sobie wzajemnie.... Gesty solidarności, zrozumienia, pomocy, gniewu, dobroci, złości, miłości, uśmiechu, dobrej woli... To wszystko pokazało Nam wtedy i mi jako dziecku że istnieje takie coś jak wiara w ludzi... CIESZĘ SIĘ że Netflix podjął próbę tak ciężkiego tematu jakim była Powódź Tysiąclecia..." - pisze jeden z komentujących produkcję.
"Wspomnienia wróciły. Super....Zostawia daleko z tyłu produkcje TVN i Polsatu" - pisze inna internautka.
"Świetny serial. Dawno tak dobrego nie widziałam. Polecam brawo!" - dodaje z zachwytem inna.