Radio ESKA Wrocław gra na drugiej częstotliwości! Już nie tylko 104,9 FM
Drodzy słuchacze! Przynosimy wam doskonałe wieści! Radia ESKA Wrocław możecie słuchać już nie tylko na starej i znanej wszystkim częstotliwości 104,9 FM, ale także na drugiej, zupełnie nowej! Od teraz znajdziecie nas również na 97,4 FM! Gorąco zachęcamy do włączenia naszej stacji i słuchania najlepszych Hitów Na Czasie. Z okazji tego małego udogodnienia przygotowaliśmy dla was również kilka anegdot z historii funkcjonowania naszego wrocławskiego radia!
Radio ESKA Wrocław - jaki był pierwszy utwór na antenie?
Podróżowaliście kiedyś wehikułem czasu? Jeśli nie, to zamknijcie na chwilę oczy i wyobraźcie sobie, że jest rok 1993. Za oknami pojawiają się pierwsze oznaki wiosny, jednak we wstajecie do pracy. Jest godzina 6:00 - zawsze o tej porze szukacie dobrej muzyki na waszym radioodbiorniku. Chwilę kręcicie gałką, aż nagle słyszycie pierwsze dźwięki jednego z utworów The Cure - charakterystyczna gitara i bębny muszą oznaczać “Friday I'm in Love". Chwilę później głos Tomasza Zuterka informuje was, że słuchacie Radia ESKA Wrocław.
Radio Eska Wrocław - mistrzostwo Polski nie tylko wśród radiostacji
Co ciekawe, nasze radio dosyć mocno przyczyniło się również do sukcesów koszykarskiego Śląska Wrocław. W 1994 roku Radio Eska Wrocław zdecydowało się na sponsoring klubu, a później także na jego przejęcie. Śląsk momentalnie zdominował krajowe podwórko, seryjnie zdobywając kolejne mistrzostwa Polski.
"Pamiętam, że po pierwszym mistrzostwie Polski DJ, który przyszedł do pracy na noc, od 22.00 do 6.00 rano, musiał pracować do 13.00. To dlatego, że rano nikt nie przyszedł do pracy. wszyscy byli jeszcze zaangażowani w konsumpcję tego mistrzostwa Polski i świętowania"
- wspominał niegdyś Super Expressowi Michał Lizak.
Radio Eska Wrocław - tak tworzono kiedyś serwisy informacyjne
Jeśli narzekaliście kiedyś na to, że w waszej pracy coś jest drewniane, zacofane albo słabo działa, to mamy też anegdotę skrojoną idealnie dla was. Choć serwisy informacyjne zawsze brzmiały w pełni profesjonalnie, to powstawały czasem w niezwykłych bólach. Wiadomości nagrane były na kasety, które w całość spajał prowadzący i DJ. Pierwszy z nich musiał odpowiednio ponumerować kasety, by ten drugi wiedział, w jakiej kolejności je puścić. Ważna była w tym wszystkim duża sprawność DJ-a - po odsłuchaniu jednej kasety prowadzący wracał za mikrofon, by dać swojemu koledze chwilę na ręczną wymianę kasety na następną.