Wałbrzyskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt poszukuje właściciela psa, porzuconego w niedzielę przed ich placówką. Jak czytamy w mocno dosłownym wpisie na Facebooku: "Miarka się przebrała! Szukamy kanalii, która zostawiła w taką pogodę i w taki sposób psa”.
Owczarka do bramy placówki przykuto łańcuchem. Zwierzę pozostawiono na mrozie podczas śnieżycy.
Pracownicy wałbrzyskiego schroniska nie szczędzili we wpisie krytycznych słów w kierunku osoby, która porzuciła psa. Oświadczyli, że zwierzę nigdy nie wróci do tej osoby. Na zdjęciach widać, jak przykuty łańcuchem zziębnięty owczarek wyczekuje na swojego właściciela. Pod postem wyłączono możliwość dodawania komentarzy - użytkownicy bowiem nie szczędzili w słowach i pojawiały się niecenzuralne słowa.
"Możecie być pewni, że pies nie wróci do tej kreatury. Chcemy, żeby sprawiedliwość sama osądziła co z takim elementem zrobić. Na usta cisną się nam najgorsze możliwe słowa, które znamy. I życzymy, aby w przyszłości ktoś zostawił w taki sam sposób tego (tych) osobników pod szpitalem lub pod domem opieki, oby Wasze dzieci się Wam odwdzięczyły w taki sam sposób w przyszłości" - czytamy w poście.
Polecany artykuł:
Pies jest już bezpieczny i przebywa w schronisku.
Pracownicy zaapelowali o kontakt osoby, które mogą mieć informacje na temat właściciela lub właścicielki owczarka.