Przełomowa metoda deratyzacji! Czy dzięki niej pozbędziemy się wszystkich szczurów w mieście?

2023-02-13 10:42

W dużych miastach Polski nie od dzisiaj roi się od szczurów. Czołowe miejsce w tym niechlubnym rankingu zajmuje chociażby Wrocław. Lokalne władze co jakiś czas przeprowadzają obowiązkowe deratyzacje, jednak nie przynosi to większych efektów. Niebawem może się to zmienić.

Przełomowa metoda deratyzacji! Czy dzięki niej pozbędziemy się wszystkich szczurów w mieście?

i

Autor: Pexels.com zdjęcie ilustracyjne

Szacuje się, że w stolicy Dolnego Śląska obecnie jest ok. 2 milionów szczurów. Można je zauważyć zwłaszcza na Nadodrzu, Przedmieściu Oławskim, przy ul. Kazimierza Wielkiego, Świdnickiej, Świętego Antoniego czy Włodkowica. Lubią miejsca, gdzie znajdują się restauracje, a zwłaszcza tereny, gdzie wyrzucane są przez pracowników tych miejsc bioodpady. Przy zaledwie odrobinie szczęścia można spotkać biegające je przy śmietnikach, podwórkach, a nawet pod naszymi nogami. Niektóre są naprawdę duże i można się ich przestraszyć. Miasto stale z nimi walczy i wciąż zapowiada deratyzacje. Niestety - z marnym skutkiem. Te sprytne gryzonie upodobały sobie również miasta, takie jak Kraków czy Warszawa.

Trutka dla szczurów to przeżytek. Czas na nowe rozwiązania

Władze miasta, pomimo przeprowadzania cyklicznych deratyzacji i kampanii, w których podkreślają, aby mieszkańcy zamykali śmietniki, przegrywają walkę ze szczurami. Brakuje rozwiązań i nowoczesnych urządzeń, które mogłyby pomóc. Niebawem może się to jednak zmienić.

- Powiedzmy sobie wprost: wykładanie trutek dla szczurów dwa razy w roku jest nieskuteczne. Te bowiem rozmnażają się w zastraszającym tempie przez cały rok, nawet zimą - tłumaczy prezes i założyciel Owl Centre, Edward Puławski. - Nie istnieją nawet urządzenia, które precyzyjnie mogłyby określić, ile mamy szczurów w mieście. Nasze urządzenia pomogą zdobyć precyzyjne dane. Ponadto, dzięki wyposażeniu w sensory, połączeniu z internetem i sztucznej inteligencji, będziemy wiedzieć, kiedy wszedł szkodnik, skąd przyszedł i w jakich ilościach.

Jak dodaje Edward Puławski, władze Wrocławia są wstępnie zainteresowane wprowadzeniem nowoczesnych urządzeń, aby rozpocząć skuteczną walkę ze szczurami.

- 3 lata temu zostałem poproszony o poprowadzenie spółki zwalczającej szczury. To wtedy zauważyłem, że wszystkie metody są przestarzałe i zatrzymały się w XX w. - tłumaczy Puławski. - Wtedy zacząłem szukać urządzeń z zagranicy, aby sprowadzić je do Polski. Gdy zauważyłem, że na rynku takie nie istnieją, postanowiłem sam opracować. Dostaliśmy spore dofinansowanie od państwa w wysokości 10 milionów złotych.

Dlaczego tak trudno pozbyć się szczurów?

Dlaczego tak trudno pozbyć się szczurów? Wszystko dlatego, że gryzonie żyją w stadach i są odporne na trudne warunki. Ponadto, są inteligentne, a co za tym idzie - nie zjadają wszystkiego, co znajdą. To z kolei nie ułatwia ich zbiorowej eliminacji. Przenoszą kilkadziesiąt różnych chorób, w tym wiele niebezpiecznych dla człowieka.