- Prezydent Wrocławia zaprezentował "Strategię Rozwoju Wrocławia 2050", która ma być mapą drogową dla przyszłych inwestycji.
- Wizja miasta to ekologia (redukcja CO2 o 80%, brak smogu), rewolucja transportowa (70% podróży bez prywatnego auta) i silna gospodarka oparta na innowacjach.
- Jakie inne ambitne cele stawia sobie Wrocław na najbliższe 25 lat i czy miasto stanie się "Europejską Stolicą Wody"?
Wizje przyszłości często kojarzą się z latającymi samochodami i futurystyczną architekturą. Tymczasem zaprezentowana przez prezydenta Jacka Sutryka "Strategia Rozwoju Wrocławia 2050" skupia się na celach, które są znacznie bliższe codziennemu życiu mieszkańców. Dokument, który już w przyszłym tygodniu ma zostać zatwierdzony przez radnych miejskich, stanie się mapą drogową dla wszystkich przyszłych decyzji i inwestycji w mieście.
Jak czytamy w strategii, za 25 lat Wrocław ma być "wschodzącą metropolią europejską", w której wraz z otaczającym ją obszarem metropolitalnym będzie mieszkać niemal półtora miliona ludzi. Miasto ma przyciągać nowych mieszkańców, a jego PKB ma rosnąć w siłę. Ale to nie wszystko.
Europejska Stolica Wody i miasto bez smogu
Jednym z filarów przyszłości Wrocławia ma być ekologia i jakość życia. Prezydent Sutryk zapowiada, że do 2050 roku miasto zredukuje emisję CO2 o 80%, a liczba dni z przekroczeniem norm pyłów PM10 i PM2,5 spadnie do zera.
"Mamy także dobrej jakości własną wodę pitną, którą od lat można pić bezpośrednio z kranów" - podkreśla prezydent. To właśnie te atuty, w połączeniu z "błękitną pajęczyną rzek, starorzeczy, strug, potoków, kanałów i stawów", mają pozwolić na promowanie Wrocławia jako "Europejskiej Stolicy Wody". Plan zakłada również, że każdy mieszkaniec będzie miał dostęp do terenów zielonych w odległości zaledwie 300 metrów od swojego domu.
Koniec z korkami? Transport przyszłości
Strategia zakłada prawdziwą rewolucję w sposobie poruszania się po mieście. Celem jest, aby co najmniej 70% podróży po Wrocławiu odbywało się inaczej niż prywatnym samochodem. Jak to osiągnąć?
Trzonem komunikacji ma stać się sieć połączeń kolejowych - zarówno miejskich, jak i metropolitalnych. Wszystkie osiedla mają być połączone z centrum i między sobą gęstą siatką tras tramwajowych, autobusowych i autobusowo-tramwajowych. Całość uzupełni rozbudowany system ścieżek i kładek pieszo-rowerowych.
Wizja dotyczy także połączeń dalekobieżnych. Podróż szybką koleją do Warszawy ma zajmować mniej niż dwie godziny, a do Pragi czy Berlina - poniżej trzech godzin.
Gospodarka, innowacje i bezpieczne schrony
Wrocław w 2050 roku to także silny ośrodek gospodarczy. Miasto ma stawiać na przedsiębiorców wykorzystujących zaawansowane technologie, stać się największym w Polsce skupiskiem start-upów i oferować najwyższej klasy e-usługi publiczne. Siłą napędową mają być uczelnie i ośrodki badawcze, kształtujące kompetencje przyszłości.
Co ciekawe, dokument porusza również kwestię bezpieczeństwa. W strategii zapisano, że w obiektach zbiorowej ochrony ma znaleźć się miejsce dla ponad 60% ludności miasta.
Jacy będą wrocławianie w 2050 roku?
Wizja Jacka Sutryka wykracza poza infrastrukturę i gospodarkę, dotykając także sfery społecznej. Przyszli mieszkańcy stolicy Dolnego Śląska mają charakteryzować się „wzajemnym zaufaniem, empatią i zaangażowaniem”.
"Jesteśmy miastem wolnym od kłamstwa i nienawiści" - opisuje przyszłość prezydent. Plan zakłada również prowadzenie "konsekwentnej polityki mieszkaniowej", która ma zapewnić dobrą dostępność mieszkań, a także przeznaczanie coraz większych środków na rewitalizację, zieleń i remonty zabytków.
Czy ta ambitna i momentami idylliczna wizja ma szansę stać się rzeczywistością? Czas pokaże. Na razie dokument czeka na głosowanie radnych, które nada mu oficjalny bieg.
Źródło: TuWrocław.pl
