Psie Pole to osiedle położone w północno-wschodniej części Wrocławia, które wyróżnia się swoją odrębnością. Przez ten rejon przepływa rzeka Widawa oraz jej dopływ Dobra. Niemal 100 lat temu było samodzielnym miasteczkiem, a i dziś sprawia wrażenie "miasta w mieście".
Psie Pole. Od niemal 100 lat jest częścią Wrocławia
Gdy jedzie się ulicą Krzywoustego, a następnie przekracza most nad Widawą w kierunku Psiego Pola, od razu widać różnicę. Tutaj można poczuć, że nie jest się w wielkiej stolicy Dolnego Śląska, ale w jednym z prowincjonalnych miast województwa dolnośląskiego. Kostka brukowa, bloki z minionej epoki i rynek z restauracjami tworzą niepowtarzalny klimat. Wokół rynku są małe sklepiki, jest fryzjer, kilka banków. Centrum zabudowane jest kamienicami z przełomu XIX i XX wieku, jest fontanna, ławeczki, a nawierzchnia ulicy wybudowana została z bruku. Niedaleko znajduje się kościół św. Jakuba i Krzysztofa – pierwsze wzmianki o nim pochodzą z 1206 roku, po zniszczeniach wojennych został odbudowany, obok znajduje się kaplica św. Andrzeja Boboli). Rynek wraz z ulicą Bolesława Krzywoustego został wyremontowany w 2013 roku. Po odnowieniu tego terenu na placu zamontowano rzeźby psów, które nawiązują do nazwy osiedla.
Co ciekawe, jeszcze do 1 kwietnia 1928 roku, Psie Pole było osobny miasteczkiem i funkcjonowało jako Hundsfeld. Po wchłonięciu przez Wrocław, mimo wszystko zachowało swój unikalny charakter. Osiedle graniczy z Kłokoczycami, Zakrzowem, Miłostowem, gminą Długołęka, Zgorzeliskiem i Kowalami, Krajobraz Psiego Pola jest zróżnicowany – są tu także bloki wielkopłytowe z czasów PRL.
Skąd wzięła się nazwa Psie Pole?
Pochodzenie nazwy Psie Pole owiane jest legendami. Jedna z nich, oparta na kronice Wincentego Kadłubka, odnosi się do bitwy w 1109 roku między wojskami Bolesława Krzywoustego a Henrykiem V.
„Na dowód tego istnieje jeszcze nazwa miejsca, bowiem zbiegła się tam niezmierna sfora psów, które pożerając tyle trupów, zapadły w jakąś szaleńczą dzikość, tak że nikt nie śmiał tamtędy przejść, i dlatego owo miejsce nazywa się Psim Polem”
– można przeczytać w kronice Kadłubka.
Jednak jest też teoria, że nazwa wywodzi się od lichych, mało wartościowych ziem, czyli "psich". Inna hipoteza mówi o terenie przeznaczonym dla książęcej psiarni.
Pewne jest, że Psie Pole ma za sobą burzliwą historię. Z historycznych przekazów wiadomo, że były tu najazdy Francuzów w 1806 roku, wcielenie do Wrocławia w 1928 roku, a w trakcie II wojny światowej znajdowała się tu filia obozu koncentracyjnego Groß-Rosen i obóz pracy przymusowej.
Od 18 listopada 2004 roku osiedle administracyjnie wchodzi w skład osiedla Psie Pole-Zawidawie. Mieszka tu około 30 tysięcy osób – wynika z najnowszych danych Urzędu Miejskiego Wrocławia.