Powinni świecić przykładem, a łamią rządowe zakazy. Policjanci sami pochwalili się zdjęciami z imprezy, podczas której wprowadzono nowych zastępców komendanta wojewódzkiego.
- Po przeanalizowaniu całej sprawy, należy stwierdzić, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca - powiedział rzecznik dolnośląskiej komendy Kamil Rynkiewicz. Teraz sprawą zajmie się Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej.
Polecany artykuł:
W czasie uroczystości odbyło się również podziękowanie dla funkcjonariuszy jednostek policji garnizonu dolnośląskiego przechodzących na emeryturę i zwolnienie z powierzenia obowiązków służbowych na stanowiskach kierowniczych w jednostkach i komórkach organizacyjnych policji województwa dolnośląskiego.
Problem w tym, że rozporządzenie ministra zdrowia, które weszło w życie 1 kwietnia zabroniło „organizowania zgromadzeń, spotkań, imprez czy zebrań powyżej dwóch osób”. A na briefingu prasowym premiera i ministra zdrowia – dzień przed wydarzeniem w Komendzie Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu – zapowiadano duże kary za nieprzestrzeganie zasad, w tym grzywny za wykroczenie.
Jak informuje portal Money.pl, w imprezie w Komendzie Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu wzięło udział około 100 osób, należy również doliczyć policyjną orkiestrę. Funkcjonariusze nie mieli środków ochrony osobistej, nie zachowywali również wymaganej odległości 1,5-2 m między sobą. Z opublikowanej na stronie internetowej KWP we Wrocławiu listy uczestników zniknęły później nazwiska niektórych osób.
