- Wrocławski Scanway stworzył teleskop, który poleci na Księżyc, by prowadzić obserwacje i tworzyć szczegółowe mapy w ramach programu Lunar Data Network.
- To historyczne osiągnięcie podkreśla rolę Dolnego Śląska jako lidera w branży kosmicznej, dzięki współpracy biznesu, nauki i samorządu.
- Na teleskopie wygrawerowano "WIG20 to the Moon" – co to oznacza dla polskiej giełdy?
O szczegółach historycznego przedsięwzięcia poinformowano podczas konferencji prasowej z udziałem przedstawicieli firmy Scanway oraz władz Samorządu Województwa Dolnośląskiego. Opracowany w laboratoriach we Wrocławiu teleskop już wkrótce zostanie przekazany Amerykanom. Jego zadaniem będzie obserwacja powierzchni Księżyca z orbity eliptycznej (od 500 do 2800 km), tworzenie szczegółowych map oraz wykrywanie cennych minerałów.
Instrument znajdzie się na pokładzie satelity w ramach programu Lunar Data Network (LDN), którego celem jest stworzenie infrastruktury komunikacyjnej na Księżycu. To kluczowy krok w kierunku przyszłych, załogowych misji kosmicznych i stałej obecności człowieka poza Ziemią.
Dolny Śląsk stawia na kosmos
Sukces firmy Scanway nie jest przypadkiem. To efekt wieloletniej współpracy biznesu, nauki i samorządu, który uznał sektor kosmiczny za jedną ze swoich "Inteligentnych Specjalizacji".
– Dolny Śląsk jest liderem w branży kosmicznej. To zasługa wybitnych postaci, które się tym zajmują, uczelni wyższych, które kształcą te osoby, ale także zasługa Samorządu Województwa Dolnośląskiego, który wspiera na każdym polu te przedsięwzięcia – mówił Paweł Gancarz, Marszałek Województwa Dolnośląskiego.
Wsparcie to obejmuje m.in. organizację misji gospodarczych, dofinansowanie z funduszy unijnych oraz promocję regionu jako centrum technologii kosmicznych. Jak podkreślał Krzysztof Górka, prezes DFR Inwestycyjny, który od lat wspierał finansowo spółkę, takie inwestycje w ambitne, lokalne firmy przeradzają się w globalne sukcesy.
Od start-upu do misji księżycowej
Historia Scanway to gotowy scenariusz na film. Firma, która rozwijała się we Wrocławskim Parku Technologicznym, dziś jest czołowym polskim eksporterem technologii kosmicznych.
– Żeby dotknąć Księżyca, najpierw trzeba oderwać się od ziemi – zarówno dosłownie, jak i symbolicznie. To proces, który wymaga ambicji, determinacji, czasu i oczywiście wsparcia – komentowała Magdalena Okulowska, prezes Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej.
Co więcej, na zlecenie Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA), Scanway będzie również odpowiadać za stworzenie europejskiego systemu do przetwarzania zdjęć z Księżyca. Jak tłumaczy Mikołaj Podgórski, COO firmy, umiejętność analizy gigabajtów danych z powierzchni Srebrnego Globu to unikalna kompetencja na skalę światową, która zapewni spółce kluczową pozycję na rynku.
Niezwykły grawer na teleskopie: "WIG20 to the Moon"
Firma Scanway postanowiła uczcić historyczną misję w nietypowy sposób. Na teleskopie, który poleci w kosmos, wygrawerowano hasło "WIG20 to the Moon", dobrze znane polskim inwestorom giełdowym. To symboliczny gest, który ma zwrócić uwagę na potencjał innowacyjnych, polskich spółek.
– Misja księżycowa z naszym teleskopem to bezpośrednia ilustracja możliwości polskich spółek technologicznych i szansa, by budować narrację o polskim rynku kapitałowym jako przestrzeni dla innowacji – wyjaśniał Jędrzej Kowalewski, prezes zarządu Scanway S.A.
Spółka, obecnie notowana na rynku NewConnect, jeszcze w tym roku planuje przejście na główny parkiet Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Wysłanie polskiej giełdy "na Księżyc" to zatem nie tylko chwytliwe hasło, ale i zapowiedź dalszych, ambitnych planów rozwoju.
