Nocne trzęsienie ziemi na Dolnym Śląsku! Wstrząsy w okolicy Legnicy i Lubina

i

Autor: Flickr.com, ray_explores

Dolny Śląsk

Nocne trzęsienie ziemi na Dolnym Śląsku! Wstrząsy w okolicy Legnicy i Lubina

2023-08-11 10:08

Europejsko-Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne odnotowało trzęsienie ziemi na terenie województwa dolnośląskiego. Doszło do niego w nocy ze środy na czwartek. Wstrząsy miały miejsce w okolicy Legnicy i Lubina.

Do kolejnego trzęsienia ziemi doszło na terenie Dolnego Śląska. Choć zjawisko to w Polsce występuje wyjątkowo rzadko, to w naszym województwie odczuć mogliśmy je trzeci raz na przestrzeni dwóch miesięcy. Poprzednie wstrząsy miejsce miały pod koniec czerwca oraz w lipcu bieżącego roku. 

Trzęsienie ziemi na Dolnym Śląsku! Wstrząsy w okolicy Legnicy i Lubina

O trzęsieniu ziemi poinformowało Europejsko-Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne, które w nocy ze środy (9 sierpnia) na czwartek (10 sierpnia), około godziny 2:00, odnotowało wstrząs o magnitudzie 4.0, co jest wynikiem zbliżonym do poprzednich trzęsień. Epicentrum wstrząsu znajdowało się 25 kilometrów od Legnicy i 10 kilometrów od Lubina. Według skali Richtera, na Dolnym Śląsku wystąpiły "bardzo małe wstrząsy, ale odczuwane przez większość ludzi". 

Wjechał na przejazd kolejowy na czerwonym

Trzęsienie ziemi na Dolnym Śląsku. To już trzeci raz w te wakacje

Trzęsienia ziemi nie są najczęściej występującym zjawiskiem w Polsce, a jednak na Dolnym Śląsku wstrząsy wystąpiły już po raz trzeci na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy. Po raz pierwszy do czynienia z nimi mieliśmy pod koniec czerwca, drugie trzęsienie miało miejsce w lipcu, a w nocy z 9 na 10 sierpnia odnotowano trzecie. Każde z nich było o bardzo zbliżonej sile, a ich epicentrum również znajdowało się mniej więcej tym samym miejscu. 

Trzęsienie ziemi na Dolnym Śląsku. Co może być przyczyną wstrząsów? 

Za przyczynę wstrząsów w tych okolicach przyjmuje się efekt działalności wydobywczej w pobliżu Lubina i Polkowic. 

– Tam takie wstrząsy się zdarzają – są drążone różne chodniki i dojścia do tych łupków miedzionośnych. Tam jest system komorowy. Jest wybierana ruda i transportowana na powierzchnię (...) Są też strefy tektoniczne (...) A ponieważ jest eksploatacja to jest bezpośredni wpływ na naprężenia w powierzchniowych warstwach górotworu. Co pewien czas dochodzi do kumulacji tych naprężeń i one się rozładowują w postaci wstrząsów, czyli skały się przemieszczają i wtedy odczuwamy wstrząs – wyjaśniał niegdyś w rozmowie z Wprost mgr inż. Wojciech Wojtak ze Śląskiego Obserwatorium Geofizycznego w Raciborzu.

Choć przyczyna przyczyna jest znana, a zdaniem ekspertów takie wstrząsy niczym niebezpiecznym nie są, to mieszkańcy Dolnego Śląska mogą czuć się nieco zaniepokojeni. Na przestrzeni ostatnich miesięcy częstotliwość występowania trzęsień znacznie wzrosła, choć próbka wciąż jest na tyle mała, że ciężko na jej podstawie wysnuwać poważniejsze wnioski.