Okazuje się, że najszybsze ptaki świata żyją w Polsce, a dokładniej: pod Wrocławiem.
- Przywracamy naturze gatunek, który wyginął przez człowieka - mówi Bartłomiej Wiązowski, wiceprezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.
Najszybsze ptaki świata
- Sokół wędrowny w Polsce od lat 60-70-tych wyginął, postanowiono ten gatunek odnowić. Sukcesy są, jak widać, jesteśmy świadkami obrączkowania czterech młodych piskląt, trzech samic i jednego samca - dodaje wiceprezes wrocławskiego WFOŚiGW.
- To już jest drugie gniazdo w lasach Doliny Baryczy. W tej parze samiec pochodzi z tych lasów, sprzed trzech lat, jest to już drugie pokolenie tutejszych sokołów, natomiast samica pochodzi z Czech. Młode mają około trzech tygodni, wyglądają na zdrowe, i za jakieś 2-3 tygodnie zaczną latać - dodaje Sławomir Sielcki ze Stowarzyszenia Na Rzecz Dzikich Zwierząt Sokół.
Najszybsze ptaki świata są w Polsce!
Jak przekonują sokolnicy, sokoły wędrowne to wyjątkowe ptaki.
- Sokół wędrowny to najszybsze zwierzę na świecie. W momencie ataku rozpędza się do 360 km/h. Są typowymi ornitofagami, czyli żywią się innymi ptakami, z małym wyjątkiem, którym są nietoperze. Samice są większe o 1/3 od samców. Ptaki te nie są groźne dla ludzi, a właściwie to ludzie są groźni dla sokołów wędrownych - dodaje Sławomir Sielicki.
Łącznie w ciągu trzech lat prowadzenia akcji na Dolnym Śląsku narodziło się 15 sokołów. Wkrótce na Dolnym Śląsku, także w lasach Doliny Baryczy, pojawią się nowe, dorosłe osobniki. Dodajmy, że całą akcję finansuje WFOŚiGW, który w minionym roku przeznaczył na ten cel 100 tys. zł.
Polecany artykuł: