Jeśli wydaje się wam czasem, że nic głupszego w internecie już nie zobaczycie, to pamiętajcie - zawsze może być gorzej. Dbają o to takie wybitne jednostki jak pewien złodziej ze Złotoryi, który przebrany za kobietę kradł kosmetyki oraz gadżety erotyczne. Szło mu tak dobrze, że wyrządzone przez niego szkody wyceniono łącznie na niemal 1500 zł. Mając na uwadze charakter kradzionych przedmiotów, trudno powiedzieć, co mężczyzna chciał w ten sposób osiągnąć.
Zgłoszenie kradzieży brzmiało jak każde inne
Policjanci ze Złotoryi otrzymali zgłoszenie dotyczące kradzieży mienia w jednym ze sklepów z artykułami kosmetycznymi na terenie miasta. Ze zgłoszenia wynikało, że do sklepu weszła wysoka, szczupła kobieta. Kiedy pracownicy zauważyli, że klientka bierze z półek artykuły i chowa je następnie do torebki, niezwłocznie poinformowali Policję, uniemożliwiając kobiecie w tym samym czasie wyjście ze sklepu.
Chłop przebrany za babę
Na miejscu ustalono, że sprawcą kradzieży nie była kobieta lecz mężczyzna. 45-letni mieszkaniec powiatu polkowickiego, aby nie zostać rozpoznanym, zdecydował się na niecodzienne przebranie. Założył perukę z długimi włosami, ubrał sukienkę i wykonał staranny makijaż. Jak ustalili funkcjonariusze, przebrany za kobietę, w ciągu kilku dni dwukrotnie dokonał kradzieży w tym samym sklepie. Łączna wartość skradzionych przez niego kosmetyków i gadżetów erotycznych wynosi niemal 1500 złotych. Część mienia została odzyskana, a 45-latek trafił do policyjnego aresztu.
Erotyczna wycieczka może skończyć się w więzieniu
Na podstawie zebranego materiału dowodowego policjanci przedstawili mu dwa zarzuty kradzieży mienia. W sprawie będą prowadzone dalsze czynności, a o losie 45-latka zadecyduje sąd. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP w Złotoryi