Człowiek potrzebuje od czasu do czasu zmienić coś w swojej codziennej rutynie. Ciąg "praca, dom, praca, dom" może się znudzić po pewnym czasie. Niektórzy chętnie obcują z kulturą. Aktualnie, mieszkając we Wrocławiu, mamy mnóstwo opcji do wyboru, aby ciekawie spędzić wolny czas. Życie kulturalne mieszkańców kilkadziesiąt lat temu nie różniło się zbytnio od tego, jakie mamy teraz.
Na przełomie lat 60. i 70. Wrocław stał się jednym z najważniejszych centrów kulturalnych Polski. W mieście działało mnóstwo miejsc kultury, m.in.:
- Teatr Pantomimy Henryka Tomaszewskiego;
- eksperymentalny Teatr Laboratorium Jerzego Grotowskiego;
- kino Gigant w ówczesnej Hali Ludowej (które było największe w Polsce, mogło pomieścić do dwóch tysięcy widzów);
- kino Przodownik;
- Teatr Polski.
Co więcej, 9 sierpnia 1966 roku odbyła się pierwsza edycja Festiwalu Muzyki Oratoryjno-Kantatowej „Wratislavia Cantans”, a w 1977 roku pierwszy Przegląd Piosenki Aktorskiej. Dodatkowo, 1965 rok był rekordowy pod względem liczby kin we Wrocławiu. Było ich wówczas aż 31.
Kulturalne życie Wrocławia w czasach PRL-u. Zobacz, jak mieszkańcy spędzali wolny czas
Polecany artykuł: