Znów sukces Igi Świątek na Roland Garros! Urodzinowy prezent
W piątek (31 maja) Iga Świątek wywalczyła awans do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju French Open, dokładnie w swoje 23 urodziny. Tym samym zrobiła sobie wielki prezent.
W tym meczu wszystko poszło po myśli polskiej tenisistki. Przypomnijmy, że w poprzedniej rundzie Iga pokonała byłą liderkę listy WTA Japonkę Naomi Osakę, ale po blisko trzygodzinnym boju, w którym musiała bronić piłkę meczową. Było wtedy znacznie więcej emocji.
Iga Świątek od początku przejmowała kontrolę
W trzeciej rundzie było spokojniej. Można było to przewidzieć, bo Czeszka Marie Bouzkova to rywalka o nieporównywalnie mniejszych osiągnięciach niż Osaka. Zawodniczka z Czech w światowym rankingu zajmuje dopiero 42. miejsce. Najwyżej - na 24. pozycji - była na koniec sezonu 2022. W Paryżu pierwszy raz dotarła do trzeciej rundy.
Polska tenisistka kontrolę nad meczem zaczęła przejmować już od stanu 1:1, kiedy po raz pierwszy przełamała Bouzkovą. Nieco później zrobiła to ponownie i na tablicy wyników widniało 5:2 na jej korzyść. Świątek na krótko obniżyła poziom i popełniła kilka błędów, które pozwoliły rywalce odrobić jedno przełamanie. Jednak w kolejnym gemie serwisowym zamknęła pierwszego seta.
Później było już tylko lepiej, Polka dominowała na korcie. Świetnie serwowała i nie musiała bronić nawet jednego break-pointa. Po kilkunastu minutach było 4:0 dla obrończyni tytułu. Ostatecznie po godzinie i 33 minutach Świątek wygrała 6:4, 6:2.
Urodzinowe „sto lat” dla Igi Świątek
- Czuję się dobrze fizycznie, nie miałam wrażenia, że poprzedni mecz miał na mnie wpływ. Dziś spisałam się po prostu solidnie i cieszę się z tego - powiedziała Iga Świątek w krótkiej rozmowie na korcie.
Nasza zawodniczka w piątek (31 maja) obchodzi 23. urodziny. Na trybunach podczas meczu byli m.in. jej tata i siostra. Polscy kibice zaśpiewali "Sto lat", a później szersze grono po angielsku "Happy birthday".
W niedzielę (2 czerwca) kolejną rywalką Świątek będzie Anastazja Potapowa, z którą wcześniej nie grała. Rosjanka pokonała Chinkę Xinyu Wang 7:5, 6:7 (6-8), 6:4.
Potapowa jest rówieśniczką Polki. W światowym rankingu zajmuje 41. miejsce, a w Paryżu pierwszy raz dotarła do 1/8 finału. Trzy kolejne wygrane turnieje w erze open na kortach Rolanda Garrosa zanotowały jak na razie dwie tenisistki - Monica Seles (1990-1992) i Justine Henin (2005-2007).