Podczas gdy niektórzy pracują w pocie czoła, a inni ratują swoje biznesy, to jakościowa kawa to ostatnia pilna potrzeba. Jednak chwila relaksu z kubkiem gorącej kawy wydaje się bezcenna. Jedna z wrocławskich palarni ma spory zapas ziaren z Brazylii i jak widać przyświeca im idea zerowaste:
- Rozdajemy paczki zmielonej kawy. Jest ona średnio palona, wyprodukowana tak, aby parzyć ją sobie po polsku, to znaczy dwie łyżki kawy, gorąca woda i mamy. Nie jest to kawa dla wybitnych koneserów, ale smaczna - mówi Filip Kucharczyk, mistrz świata w AeroPresise. Paczka kosztuje 1 zł, można zamówić ją przez internet dla siebie bądź osoby potrzebującej. Dostawa tylko na terenie Wrocławia.
- Ludzie zamawiają ją jako niespodzianki. "Ale ja nie zamawiałam kawy" - mówią odbiorcy, a tu proszę kawa - dodaje Filip Kucharczyk.
Taką paczkę kawy możemy też wysłać komuś, z kim bardzo chcielibyśmy się jej napić. Ale przez koronawirsa jest to niemożliwe. Paczkę kawy możecie zamówić tutaj