Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu wyprzedził modę na jedzenie z robaków, mąkę ze świerszczy i wszystkie inne popularne obecnie potrawy oraz produkty o kilka dobrych lat. W 2017 roku naukowcy zbadali stworzenia, dochodząc do wielu bardzo ciekawych wniosków. Jakie są wyniki badań naukowców o robakach?
Jak smakują robaki? Badania dają jednoznaczną odpowiedź
Jednym z aspektów, który badali naukowcy Uniwersytetu Przyrodniczego, był smak robaków. Jak się okazało, nie da się go określić w jeden konkretny sposób. Jakkolwiek dziwnie to brzmi, to smak robaków jest taki, jaki chcemy, żeby był. Innymi słowy, robaki hodowane w celach spożywczych mają bardzo krótki cykl życia, przez co nabierają posmaku składników, którymi były karmione. Pielęgnowane tak owady mogą smakować więc praktycznie dowolny sposób.
"Owady mają bardzo krótki przewód pokarmowy i przed konsumpcją przez 24 godziny je przegładzamy. Jeśli natomiast nakarmimy je czymś o intensywnym smaku, jak na przykład cynamon, to ten aromat pozostanie" - mówiła na antenie naszego radia dr Anna Żołnierczyk z Uniwersytetu Przyrodniczego.
Robaki są źródłem wielu wartości odżywczych
Naukowcy zbadali również, czy w robakach można znaleźć coś, co pozytywnie wpłynie na naszą dietę.
"Owady trzeba traktować jako źródło białka, tłuszczu, mikro i makroelementów. Można zrobić z nich mąkę, kotleta. Można je dodać do muffinki" - dodała dr Anna Żołnierczyk.
Podobnie jak smak, przeróżne jest też sposób ich przyrządzania. Owady możemy gotować, smażyć, dusić, wędzić, piec - można zrobić wszystko, na co tak naprawdę będziemy mieli tylko ochotę.
Nie zmuszajmy się do robaków
W kontekście zagorzałej ostatnio dyskusji o robakach warto pamiętać, że jedzenie robaków nie jest żadnym obowiązkiem i jeśli jesteśmy ich zagorzałymi fanami, albo też przeciwnikami, to nie próbujmy na siłę przekonywać drugiej strony, że są one złe, lub że są dobre. Potrawy z owadów znajdziemy na całym świecie, a to, czy są one dla nas obrzydliwe, czy może jednak niezwykle smaczne, to tylko nasza indywidualna kwestia.