Firma odzieżowa Marie Zélie złożyła wniosek o upadłość
Marie Zélie, gdański producent ubrań, którego twórca zasłynął konceptem "ubrań dla skromnych katoliczek", 7 października złożył w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości - podaje forbes.pl.
Według ustaleń mediów, prezes spółki Marie Zélie Krzysztof Zientarski w ostatnim czasie aktywnie poszukiwał inwestorów "ostatniej szansy", których miał przekonywać do zainwestowania w nowy podmiot, który przejąłby prawa do brandu. To rozwiązanie jest wciąż brane pod uwagę.
Problemy finansowe Marie Zélie
Jeszcze w czerwcu Zientarski mówił w rozmowie z gazeta.pl: - Przechodzimy dłuższy kryzys finansowy, jesteśmy w trakcie restrukturyzacji. Obecnie jesteśmy już po wielu miesiącach porządkowania firmy, znacznie zmniejszyliśmy ponoszoną stratę i zbliżamy się do rentowności.
Gazeta.pl podaje, że Marie Zélie zalega z płatnościami dla szwalni w Bangladeszu. Dodatkowo firma nie odebrała jeszcze towaru z portu w Gdyni. - Towar czeka na odbiór i nie jest jeszcze do dyspozycji spółki. Do odbioru towaru potrzebne jest uregulowanie ponad 50 tys. zł opłat związanych z obsługą celno-skarbową oraz składowaniem towaru w porcie - wyjaśnił prezes firmy.
Marka Marie Zélie powstała w 2015 roku i szybko się rozwinęła. W ostatnich latach była wyceniana na ok. 30 milionów złotych.