Dwóch nowych napastników może trafić do Śląska Wrocław
Jakub Świerczok oraz Alexander Ahl Holmström to dwójka napastników, która jest blisko transferu do Śląska Wrocław. Były reprezentant Polski jest obecnie zawodnikiem bez klubu, więc WKS mógłby wzmocnić na zasadzie wolnego transferu w każdej chwili. Szwedowi z kolei kontrakt kończy się 31 grudnia 2024 r., więc potencjalną transakcję bezgotówkową można byłoby przeprowadzić dopiero po wygaśnięciu jego obecnej umowy. Istnieje jednak możliwość, że jego obecny klub, GAIS, będzie chciał cokolwiek zarobić na piłkarzu i zgodzi sprzedać się go już teraz w promocyjnej cenie.
Duże emocje wśród kibiców WKS-u wzbudziła przede wszystkim kandydatura Świerczoka. W 2021 roku opuszczał on ekstraklasę - z Piasta Gliwice za 2 miliony euro wykupiła go japońska Nagoya Grampus. Kariera w Azji napastnikowi nie do końca się jednak udała - został on zawieszony za stosowanie dopingu. Ostatecznie piłkarz z zarzutów się wybronił, jednak długa przerwa w grze sprawiła, że do dziś nie wrócił on na swój dawny, wysoki poziom.
Świerczok z pewnością jest napastnikiem gwarantującym gole, co pokazywał w każdym z dotychczasowych klubów, jednak można mieć wątpliwości co do jego bieżącej dyspozycji. Warto zaznaczyć, że były reprezentant Polski znajduje się już we Wrocławiu, gdzie przebywa na testach z pierwszą drużyną. Ewentualny kontrakt zostanie mu zaproponowany dopiero po wydaniu opinii przez sztab szkoleniowy, co powinno w pewien sposób uspokoić kibiców.
Drugim z potencjalnych nabytków jest Alexander Ahl Holmström, który profilem jest bardzo zbliżony do obecnych napastników WKS-u. To wysoki zawodnik, który swoją grę opiera w znacznej mierze na fizyczności. Swoim stylem gry może przypominać Sebastiana Musiolika. W bieżącym sezonie Szwed zdobył 9 goli w 20 meczach.