Dlaczego się spóźniamy? Oto typowe przyczyny
Przyczyny spóźnień są różne. Czasem nam auto nie odpali, autobus nie przyjedzie na czas czy też dziecko nie chce założyć butów. Są też takie sytuacje, kiedy chociażby zbyt dużo razy włączymy drzemkę lub też poprzedniego wieczoru zapomnimy ustawić budzik. Nieważne jednak, jaki jest powód spóźnienia, nigdy nie jest to dla nas komfortowa sytuacja.
Psycholożka z Wrocławia, dr Beata Rajba, wskazała we wpisie na Facebooku pięć podstawowych możliwych przyczyn spóźnień. Jednym z nich jest niezorganizowanie. Jak wskazuje ekspertka, mniej więcej połowa z nas nie jest w stanie oszacować, ile zajmie nam dana czynność. Co ciekawe, takie osoby znacznie lepiej umieją pracować pod presją czasu. Mimo wszystko nawet osoby niezorganizowane są jednak w stanie być punktualne, jeśli im na tym zależy.
Kolejnymi możliwymi przyczynami spóźnień są:
- opór:
- często nieświadomie sami siebie sabotujemy. Szczególnie mamy do tego tendencję, jeśli zmuszamy się do bycia gdzieś lub robienia czegoś w niezgodzie ze sobą.
- agresja i złość wobec osób, które zmuszamy do czekania:
- często osoby spokojne, które tłumią swoje emocje, wykorzystują taką formę biernej agresji.
- dominacja:
- spóźnianie się często może być sygnałem typu "jestem ważniejszy niż Ty". Taka osoba zapewnia sobie pełną uwagę otoczenia, a często też każe czekać na siebie np. z posiłkiem czy zwiedzaniem.
- lęk:
- często boimy się, że przyjdziemy za wcześnie i będziemy zmuszeni czekać na innych lub też prowadzić wymuszone rozmowy z osobami, które nie do końca znamy.
"Bez względu na powód, spóźnienie to zawsze powód do zapytania siebie: czy ja chcę tu być?" - pisze psycholożka Beata Rajba na Facebooku.
Co zrobić, żeby się nie spóźniać?
Mimo że spóźnianie się często potrafi być prawdziwą zmorą, to istnieją sposoby, aby to zmienić. Wystarczy, że będziemy pamiętać o kilku prostych zasadach:
- Wybierzmy jedno miejsce na portfel, klucze, ładowarkę. Ograniczymy w ten sposób niepotrzebny stres.
- Zaplanujmy wcześniej swoje śniadanie. Rano nie będziemy tracić czasu na wymyślenie, co możemy zjeść.
- Wysypiajmy się. Nie warto siedzieć długie godziny w łóżku, przeglądając media społecznościowe.
- Popracujmy nad organizacją czasu. Oszacujmy, ile zajmą nam dane czynności w ciągu dnia, np. poranna toaleta.
- Nagradzajmy samych siebie. Nie zapominajmy o drobnym upominku, np. ulubionej przekąsce, w nagrodę za to, że nie spóźniliśmy się.