Ciąg dalszy afery Collegium Humanum. Fikcyjne zatrudnienie rektora w spółce we Wrocławiu. Tyle zarobił Paweł Cz.

Był rektor Collegium Humanum zatrudniony we wrocławskiej spółce

W listopadzie 2024 roku Prokuratura Krajowa ujawniła, że przez dwa lata ówczesny rektor Collegium Humanum, Paweł Cz., był zatrudniony jako doradca w miejskiej spółce Wrocławski Park Technologiczny. Zdaniem organu, była to forma łapówki od prezydenta miasta, Jacka Sutryka, za załatwienie mu dyplomu studiów MBA bez chodzenia na zajęcia i zdawania egzaminu. 

W sprawę zagłębiła się "Gazeta Wyborcza", dla której jeszcze w listopadzie ubiegłego roku Sutryk wypowiadał się, że wiedział o zatrudnieniu rektora w WPT, ale nie zajmował się tym. Z kolei, prezes spółki, Maciej Potocki, oraz szef Rady Nadzorczej, dr Marcin Pawęska, oświadczyli wówczas, że sprawą zajmuje się prokuratura i nie będą tego komentować. 

Jak ustalił dziennik, według śledczych wspomniane zatrudnienie Pawła Cz. było fikcyjne, a mężczyzna miał wziąć aż 75 tys. zł. W lutym 2025 roku radni klubu Naprawmy Przyszłość przyszli do Wrocławskiego Parku Technologicznego na kontrolę, jednak władze spółki uchylały się od ujawnienia dokumentów związanych z byłym rektorem. 

Miały one bowiem pytać się prokuratury zajmującej się całą sprawą Collegium Humanum, czy mogą udostępnić takie dokumenty, a gdy przyszła pozytywna odpowiedź, zwlekali z ich wydaniem aż do momentu końca zbiórki podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania Jacka Sutryka. 

"Gazeta Wyborcza" podaje również, że dzień po zakończeniu zbiórki spółka przedstawiła radnym dokumenty związane z zatrudnieniem Pawła Cz. Jak wynika z nich, od 1 czerwca 2020 roku do 30 czerwca 2022 roku były rektor był zatrudniony we Wrocławskim Parku Technologicznym za trzy tys. zł miesięcznie brutto na umowie zlecenie. Miał być doradcą w programie "Przestrzeń warsztatowo-koncepcyjne WPT. Program pilotażowy". 

Dziennik zapytał rzeczniczkę spółki o szczegółowe informacje, jednak nie otrzymał odpowiedzi. Wystosowano również pytania do prezesa WPT, Macieja Potockiego, które również pozostały bez odpowiedzi. 

27 marca 2025 roku szef Rady Nadzorczej WPT, dr Marcin Pawęski, w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", stwierdził, że nie zna sprawy, ponieważ przez tydzień był za granicą. Z kolei na pytania o to, co robił od listopada, kiedy informacja o fikcyjnym zatrudnieniu Pawła Cz. obiegła media, napisał, że sprawą zajmują się odpowiednie służby. 

"Wyborcza" podkreśliła jednak, że zgodnie z Kodeksem Spółek Handlowych rada nadzorcza nie działa na zlecenie służb. Powoływana jest bowiem przez akcjonariuszy, aby nadzorować działalność spółki. Na pytanie dziennika, za co doradca otrzymywał wynagrodzenie, Jacek Sutryk jako reprezentant gminy, która w WPT ma większościowy pakiet akcji, nie odpowiedział. 

Co więcej, w sprawozdaniach wrocławskiej spółki o programie "przestrzeń warsztatowo-koncepcyjna" nie było informacji na temat Pawła Cz.