W lutym czy jeszcze w marcu, bo epidemia zaczęła się mniej więcej w połowie miesiąca, stopa bezrobocia na Dolnym Śląsku spadała. Teraz liczba osób zgłaszających się do urzędu pracy rośnie.
- Już od kwietnia powiatowe urzędy pracy odnotowują co miesiąc wzrost liczby osób bezrobotnych. W kwietniu było to prawie 4 tysiące osób i podobnie sytuacja ma się jeśli chodzi o maj, bo takie dane najnowsze do nas trafiły - mówi Stefan Augustyn, rzecznik Dolnośląskiego Wojewódzkiego Urzędu Pracy.
W czasie epidemii gorzej było też z liczbą ofert pracy, które wpływają do urzędu.
- Jeszcze w styczniu czy w lutym było to po kilkanaście tysięcy ofert. W marcu ta liczba spadła niemal dwukrotnie, do ponad 7 tysięcy, a w kwietniu było to ponad 6 tysięcy. W maju za to powoli wracamy do normalności i tych ofert było już ponad 8 tysięcy - dodaje Stefan Augustyn. Wzrost ma związek z odmrażaniem rynku i są to oferty między innymi z branży e-commerce, handlowej czy produkcyjnej.