Atak hakerski na znane centrum medyczne. Wyciekły wrażliwe dane. Zalecamy zastrzeżenie numerów PESEL

i

Autor: Google Maps

Wrocław

Atak hakerski na firmę obsługującą znane centrum medyczne. Wyciekły wrażliwe dane

2024-03-27 9:38

DCG Centrum Medyczne poinformowało o ataku hakerskim na spółkę Medily, która w przeszłości dostarczała oprogramowanie do zarządzania danymi pacjentów. W wyniku ataku skradzione zostały wrażliwe dane. "Zalecamy podjęcie czynności zabezpieczających, takich jak zastrzeżenie numeru PESEL" - czytamy w komunikacie DCG.

Atak hakerski na spółkę obsługującą DCG Centrum Medyczne. Skradziono wrażliwe dane

W poniedziałek, 25 marca, w godzinach wieczornych poinformowano o ataku hakerskim na Medily sp. z o.o., w wyniku którego skradziono wrażliwe dane pacjentów DCG Centrum Medycznego z siedzibą we Wrocławiu. 

- Medily Sp. z o. o. informuje, że w dniu 19 marca 2024 r., w wyniku przestępstwa popełnionego na szkodę spółki, doszło do naruszenia ochrony danych osobowych. Informację o naruszeniu bezpieczeństwa danych otrzymaliśmy od CERT NASK, który wskazał, że na forum cyberprzestępczym dostępnym w sieci TOR opublikowano dane pochodzące z systemu Aurero - czytamy w komunikacie.

Choć komunikat ten dla niewtajemniczonych może brzmieć trochę niezrozumiale, to najważniejszą jego częścią jest fakt, że to właśnie z oprogramowania Aurero korzystało DCG. Oznacza to, że skradziono wrażliwe dane pacjentów centrum. Jak podaje w dalszej części komunikatu Medily, w posiadanie hakerów weszły:

  • imiona i nazwiska
  • numer PESEL
  • dane adresowe i dane kontaktowe
  • informacje u umówionych wizytach
  • recepty, zwolnienia i skierowania
  • historia leczenia
  • dane pracowników

Co ważne, w całej sytuacji ofiarą są nie tylko pacjenci, których dane wykradziono, ale również samo centrum medyczne. Od sierpnia 2019 do stycznia 2021 spółka DCG Centrum Medyczne kupowała od Medily sp. z o.o.  oprogramowanie Aurero do zarządzania danymi medycznymi dla przychodni, szpitali, klinik, gabinetów lekarskich i innych placówek medycznych. Współpraca spółek zakończyła się z dniem 31 stycznia 2021 r., zgodnie z umową, Medily sp z o.o. była zobowiązana do przekazania oraz usunięcia danych zapasowych niezwłocznie po jej zakończeniu. Po ponad trzech latach od zakończenia umowy firma wciąż tego nie zrobiła, a teraz dane zostały wykradzione. 

Skradzione dane obejmują okres do 2019 roku, a sam atak został już zgłoszony na policję. DCG poinformowało, że centrum wysłało do pacjentów informację o ataku.

- Zalecamy podjęcie czynności zabezpieczających, takich jak zastrzeżenie numeru PESEL oraz zachowanie wszelkiej ostrożności w kontaktach z osobami nieznajomymi, które mogą chcieć wyłudzić od Pana/Pani dodatkowe informacje na bazie informacji pozyskanych w wyniku ataku hakerskiego. Proszę nie podawać loginów, haseł, nie klikać w linki zawarte w korespondencji niewiadomego pochodzenia. Proszę zwracać uwagę na przychodzące maile, smsy, z których wynika, że zawarli Państwo jakąś umowę, o której Państwo nic nie wiedzą i w razie konieczności interweniować - tłumaczy w komunikacie DCG.

Do czego można wykorzystać wrażliwe dane? Jak informuje w dalszej części komunikatu DCG, "istnieje ryzyko kradzieży lub sfałszowania tożsamości poprzez zaciągnięcie na państwa dane kredytów w instytucjach pozabankowych, zawierania innego rodzaju umów na państwa szkodę, podszywanie się pod inną osobę lub instytucję w celu wyłudzenia od Państwa dodatkowych, określonych informacji, np. danych do logowania". Sytuacja wydaje się poważna, więc dawni pacjenci DCG powinni wykazać się teraz szczególną ostrożnością.

Zamaskowany bandyta napada na apteki we Wrocławiu