Wrocław. W obawie przed wielką wodą mieszkańcy przestawiają samochody na Wzgórze Słowiańskie

Od nocy ze środy na czwartek przez Wrocław przechodzi fala powodziowa, która jest wyjątkowo długa. Z najnowszych informacji IMGW z godziny 18:40 stan Odry na wodowskazie w Trestnie wyniósł 639 cm (trend malejący).

Tymczasem od kilku dni Wrocław i jego mieszkańcy przygotowują się na ewentualne podtopienia lub zalania. Od wczoraj zabezpieczane są drzwi wejściowe do wielu restauracji, hoteli, sklepów. Wszędzie widać worki z piaskiem, folie, a gdzieniegdzie, jak np. przy Młynie Maria także płyty OSB zamontowane na oknach i drzwiach. Na terenach położonych wyżej, takich jak np. Górka Słowiańska na Nadodrzu mieszkańcy w obawie przed powodzią przestawiają swoje samochody. Wspomniane wzgórze jest już niemal całe „zawalone” autami. Podobnie jest na wzniesieniach w rejonie Promenad Wrocławskich.

Sytuacja powodziowa we Wrocławiu. Fala kulminacyjna przechodzi przez miasto

- System miejski wytrzymał i przyjął główną falę żywiołu, który od tygodnia trawi Dolny Śląsk i sąsiednie regiony. W kolejnych dniach przez Wrocław przepłyną ponadnormatywne ilości wody

– informuje biuro prasowe UM Wrocław.

Władze miasta cały czas informują, że to jeszcze nie koniec walki o Wrocław. Fala powodziowa wciąż przechodzi przez cały region. Niestety, mogą się zdarzać przesiąki wałów.

- Woda pojawiająca się m.in. w parkach, na trawnikach czy placach zabaw, a także na terenach ogródków działkowych nie są problemem, który w tej chwili można rozwiązać. Podobnie w przypadku położenia drogi, czy garażu na terenach depresyjnych w stosunku do okolicy, zdarzyć się mogą sytuacje pojawienia się wody gruntowej na poziomach poniżej linii wody stojącej w okolicy

– przekazuje UM Wrocław.

Przypomnijmy, że minionej nocy otwarte zostały poldery Lipki-Oława oraz Blizanowice-Testno. Jak przekazują urzędnicy, to łącznie przestrzeń dla 16 mln. m3 wody.

- Poldery podjęły pracę i są napełniane. Obsługą urządzeń hydrotechnicznych i ich sterowaniem zawiadują Wody Polskie i RZGW w porozumieniu ze sztabem antypowodziowym. Poldery te przyjmowały wodę także w 2010 i 1997. Wody Polskie poinformowały, że wszystkie urządzenia hydrotechniczne pracują obecnie na terenie Wrocławskiego Węzła Wodnego bezawaryjnie. Były problemy rozruchowe z jedną ze śluz przy uruchamianiu polderu Blizanowice, zostały rozwiązane

– czytamy w komunikacie.

Woda w Ślęzie opada, a fala na Bystrzycy ustabilizowała się

Z informacji przekazanych przez Urząd Miejski we Wrocławiu wynika, że woda w Ślęzie opada (z poziomu 394 cm opadła do poziomu 364 cm i dalej kontynuuje tę tendencję).

Z kolei fala na Bystrzycy ustabilizowała się z tendencją spadkową, a wały są zafoliowane, ułożone są także worki u ujścia rzeki, a także w rejonie Marszowic.

- Przesiąki, które wystąpiły wczoraj wieczorem dzięki całonocnej pracy mieszkańców i straży oraz wojska są na bieżąco zabezpieczane. Zmniejszony został zrzut wody ze zbiornika w Mietkowie ze 100 tysięcy do 40 tysięcy m3/s. szczególna troska patrolowa. Około 12:00 Wojska Obrony Terytorialnej zakończyły foliowanie i workowanie ujścia Bystrzycy. To działanie zabezpieczające przed cofką z Odry

– przekazano.

Ważne jest utrzymanie wałów przeciwpowodziowych

W działaniu jest także Jaz Małgorzata Zarządu Zieleni Miejskiej, który blokuje możliwość cofki z Odry. Funkcjonuje również przepompownia sterowana przez Zarząd Zieleni Miejskiej przerzuca wodę z Oławy w kierunku Odry. Dobrą wiadomością jest to, że stan Oławy spada z poziomu 396 cm na obecny poziom 357 cm.

Służby przede wszystkim skupiają się teraz na utrzymaniu wałów przeciwpowodziowych. Ważne jest również to, że oczyszczalnia ścieków cały czas działa, a wał Bystrzycy w pobliżu oczyszczalni został zafoliowany i zabezpieczony workami.

Monitoringiem wałów zajmują się w mieście Straż Miejska, Wody Polskie, Straż Pożarna, Wojsko. Informacje na bieżąco przekazywane są do Centrum Zarządzania Kryzysowego. Jeśli zauważmy coś niepokojącego na wale można to zgłosić na miejską infolinię 71 777 77 77.

W ramach 16. brygady w całym województwie dolnośląskim pracuje obecnie 20 tysięcy żołnierzy, w samym tylko Wrocławiu jest 6 tysięcy osób.

Wrocław. W obawie przed wielką wodą mieszkańcy przestawiają samochody na Górkę Słowiańską