Rzeka Widawa

i

Autor: Agnieszka Kwiecień, Nova/ wikimedia

Weekend we Wrocławiu? Mamy aż 6 pięknych miejsc docenionych przez sieć Natura 2000

2020-05-21 14:31

Dziś obchodzimy "Europejski dzień sieci Natura 2000". Są to obszary chroniące przyrodę i zarazem piękne krajobrazy. Wokół Wrocławia i w samym mieście mamy aż 6 miejsc, które europejscy eksperci uznali za cenne. Do każdego z nich można dotrzeć komunikacją miejską.

W czwartek, 21 maja, obchodziliśmy Europejski Dzień Obszarów Natura 2000. By z Wrocławia wybrać się na spacer po dowolnym polskim Parku Narodowym, trzeba poświęcić cały dzień i wydać na samą podróż kilkadziesiąt złotych. By odwiedzić niemal równie cenny przyrodniczo obszar Natura 2000, wystarczy 15 minut i 6,80 w kieszeni.

Wokół Wrocławia i w samym mieście mamy aż 6 miejsc, które zostały zaliczone do Obszarów Natura 2000. I do każdego z tych miejsc można dotrzeć komunikacją miejską.

Wystarczy kilkanaście minut i wysiadamy w jednym z miejsc, które eksperci uznali za przyrodniczo cenne nie tylko dla Wrocławia, Polski, ale dla Europy!

Obszary Natura 2000 na terenie Gminy Wrocław:

  • Natura 2000 "Las Pilczycki"
  • Natura 2000 "Dolina Widawy"
  • Natura 2000 "Grądy w Dolinie Odry"
  • Natura 2000 "Grądy Odrzańskie"
  • Natura 2000 "Łęgi nad Bystrzycą"
  • Natura 2000 "Kumaki Dobrej"

- To Dolina Widawy zaczynająca się od Lasu Rędzińskiego, Grądy Odrzańskie, które pewnie bardziej kojarzone są z Lasem Strachocińskim, który jest jednym z elementów tego obszaru. Co mamy jeszcze na tej liście? Grądy w Dolinie Odry zaczynające się już w Parku Wschodnim. Tam dalej, gdzie można się natknąć na „Małą Niagarę” – opowiada kierowca MPK, prywatnie fan wrocławskiej przyrody, Zdzisław Wójcik. To także cały Las Pilczycki oraz Łęgi nad Bystrzycą dostępne z pętli Ratyń.

Najbardziej tajemniczo brzmi nazwa ostatniego z wrocławskich obszarów Natura2000- Kumaki Dobrej – by tu dotrzeć, wystarczy wysiąść z autobusu w Ramiszowie.

Jak tłumaczy kierowca autobusu MPK:

- Naprawdę wystarczy kilka, kilkanaście minut w pojeździe i już jesteśmy niemal w dziczy. Nawet w Lesie Pilczyckim natknąć się można teraz na motyle z Polskiej Czerwonej Księgi Zwierząt, a pod nogami spotkać kumaka i traszkę. No i grzyby – ale to jesienią!

Z kolei Grądy Odrzańskie to ptasia ostoja. Wysiadamy z tramwaju linii 3 lub 5 na wysokości Parku Wschodniego, idziemy na dłuższy spacer i patrzymy w niebo – pojawi się trzmielojad, jastrząb, bąk, a na drzewach dzięcioł średni i zielonosiwy.

Ssaków wrocławianie szukać mogą w Dolinie Widawy spacerując przez Las Leśnicki i Rędziński. Tu czekają sarny, zające, borsuki i nietoperze. A w wodzie wydra pływająca w rozlewisku powstałym po zwaleniu drzewa przez bobra.    

Jak opowiadają kierowcy MPK, szczególnie lubią linie kończące się na pętlach takich jak Rędzin:  

- Wtedy, po każdym kółku człowiek czuje jakby co godzinę na kilka minut wylądował na wczasach. Tyle, że zaraz trzeba ruszać w trasę – inaczej niż pasażerowie, którzy często właśnie na spacery po Obszarach Natura 2000 przyjeżdżają miejskim autobusem. 

W pobliże Lasu Pilczyckiego dojedziemy np. autobusem C lub tramwajem 32, a kawałek dalej z drugiej strony Odry jest Dolina Widawy łatwo osiągalna autobusem 118.

Na Grądy Odrzańskie spacerkiem dojdziemy, wysiadając z 3 lub 5 przy Parku Wschodnim.

Grądy Dolnej Odry zaczynają się na Wyspie Opatowickiej, na którą dojedziemy autobusem 120.

Na pętli Ratyń wysiądziemy ze 117, najdalej jest do Ramiszowa, ale tu podmiejskim autobusem 936.

Wirtualne podróżowanie: miejsca na Dolnym Śląsku warte odwiedzenia po pandemii