Wczoraj w aż czterech województwach (lubuskie, dolnośląskie, wielkopolskie i zachodniopomorskie) temperatura przekroczyła 30 stopni Celsjusza. Najgoręcej było w Lubinicku koło Świebodzina (31,4 stopni). Dzisiaj (16 września) podobnie: w centrum i na południu kraju, a także na Dolnym Śląsku, we Wrocławiu, termometry wskażą więcej niż 30 stopni.
Upał we Wrocławiu. Pogoda na 16 i 17 września 2020
Dzisiaj (16 września) temperatura wyniesie 30 stopni - tak będzie do godz. 16.00, potem zacznie spadać. W nocy czeka nas przejściowe zachmurzenie, a termometry wskazywać będą około 20 stopni. W czwartek (17 września) już zdecydowanie chłodniej - maksymalnie 19 stopni Celsjusza. Czekają nas też chłodniejsze wieczory (o godz. 22.00 będzie już tylko 11 stopni Celsjusza). Czyżby był to już początek prawdziwej jesieni? Być może, jeśli wziąć pod uwagę spadki temperatury. Jednak bez obaw - weekend zapowiada się bezdeszczowo.
Póki co jeszcze dzisiaj musimy sobie radzić z upałami.
Upał we Wrocławiu. Kiedy koniec upałów? Jaka pogoda?
Według danych synoptyków IMGW koniec upałów nastąpi szybko i radykalnie, bo już w drugiej połowie nocy ze środy na czwartek z północy na południe kraju przemieści się chłodny front atmosferyczny rozdzielający znacznie różniące się między sobą masy powietrza.
W czwartek obudzimy się już w zupełnie innej aurze – będzie wyraźnie chłodniej, temperatura maksymalna tylko na południu kraju przekroczy 20°C – odczuwalny będzie umiarkowany i dość silny oraz porywisty wiatr. Wiatr ten sprawi, że na północy Polski – choć na termometrach będzie około 15-16°C, to odczuwalnie będzie poniżej 10°C. Zmianie pogody będą towarzyszyć lokalne przelotne opady deszczu, a na południu – szczególnie w górach – burze
- podają synoptycy IMGW.
Deszcze i burze powinny natomiast ominąć Wrocław. Będziemy więc mogli się cieszyć niższą temperaturą.
Wrocław. Pogoda w weekend
Od piątku stopniowa poprawa pogody. Znów dostaniemy się w zasięg wyżu, więc mimo chłodu, będzie dość pogodnie i z łagodniejszym wiatrem.
Po weekendzie temperatura w niektórych miejscach wzrośnie powyżej 25°C, a pierwsze dni jesieni raczej przypominać będą ciepłe babie lato niż pochmurną wietrzną jesień
- czytamy w komunikacie IMGW.